Zachodnia część miasta.
+2
Tahiko
Aya
6 posters
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Zachodnia część miasta.
Nie ma dnia, kiedy zachody słońca tworzą tę część nieba zmieniają na kolor różu i fioletu, dlatego też nazwano je "Płonące Niebo", ponieważ wygląda ono, jakby płonęło. Dużo istot uwielbia spędzać tutaj romantyczne wieczory, albo po prostu woli położyć na jednej z chmurek i przyglądać się zachodzącemu słońcu, pogrążając się w myślach.
Re: Zachodnia część miasta.
Chłopak dotarł do zachodniej części miasta. Usiadł na murku i zaczął się przyglądać zachodowi słońca. W pewnej chwili upadł na ziemię i chwycił się za głowę. Zaczął się miotać. Odezwała się jego demoniczna twarz. Jako, ze teraz przebywał w ludzkiej, a tamta się przebudziła musiał się zmienić. Po przemianie wyglądał tak: http://yaichino.deviantart.com/gallery/?offset=24#/d3265fa . Wstał i otrzepał się z kurzu i ruszył w stronę akademika.
Tahiko- Liczba postów : 223
Dołączył: : 15/12/2012
Wiek : 28
Rasa : Demon
Bronie : katana, która zmienia się w jaką tylko broń chcę oraz moje ciało.
Znaki szczególne : pentagram na szyi.
Re: Zachodnia część miasta.
Jej uwagę przykuła zachodnia część Tengoku, no i w tę właśnie stronę pociągnęła swego towarzysza, Isao, ciągnąc go za rączkę, za którą go złapała podczas lotu, by szybciej zaciągnąć go tam i stanąć na jednej z chmurek.
-Nie wiedziałam, że po chmurach można chodzić! - zdziwiła się, uśmiechając się do siebie. Zaśmiała się, próbując skakać na jednej z nich. Ale to była dla niej frajda.
-Nie wiedziałam, że po chmurach można chodzić! - zdziwiła się, uśmiechając się do siebie. Zaśmiała się, próbując skakać na jednej z nich. Ale to była dla niej frajda.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Naomi ciągnęła go strasznie. Ledwo nadążał za nią w skokach, więc w końcu się obalił i wylądował twarzą w kremowej masie. Zastygł tak przez chwilę. Myślał jakby się tu odwdzięczyć jej za to wyśmienite zwiedzanie. Chodzenie po chmurach? Pff! Drobnostka! Przecież był aniołem. Przynajmniej w połowie. Przewrócił się na bok i podparł głowę łokciem. Spojrzał uważnie za uradowaną demonicą. Zmrużył oczy w zamyśleniu, próbując opanować ból głowy, który wywołało drżenie gdzieś pod korą mózgową. Jęknął cicho, po czym usiadł. Dłonią odpędził od twarzy jakieś resztki chmury. Były... mokre.
- Gdzie tak pędzisz? Wiesz gdzie idziemy? - Spytał nieco retorycznie. Skąd miała wiedzieć? Przecież tutaj chyba nie była... chyba.
- Gdzie tak pędzisz? Wiesz gdzie idziemy? - Spytał nieco retorycznie. Skąd miała wiedzieć? Przecież tutaj chyba nie była... chyba.
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Opadła obok niego na kolana, jeszcze raz rozglądając się dokoła.
-Wiesz, nigdy nie byłam tak wysoko, jak teraz - zignorowała z deczka jego wypowiedź, a wiatr zawitał do nich, rozwiewając im włosy na wszystkie strony. Musi przyznać, że dziwnie dość było na tej wysokości.
-Zawsze trzymałam się niżej - wyjaśniła, patrząc na niego - Ale Ty pewnie znasz to uczucie od zawsze.
-Wiesz, nigdy nie byłam tak wysoko, jak teraz - zignorowała z deczka jego wypowiedź, a wiatr zawitał do nich, rozwiewając im włosy na wszystkie strony. Musi przyznać, że dziwnie dość było na tej wysokości.
-Zawsze trzymałam się niżej - wyjaśniła, patrząc na niego - Ale Ty pewnie znasz to uczucie od zawsze.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Spojrzał z zakłopotaniem dookoła, czy tak zawsze miał? Nie. Wręcz przeciwnie, prawie nigdy nie miewał takich odczuć. Poza tym, dawno nie latał. Uniósł brwi, po czym uśmiechnął się z przekąsem. Bała się nieba? A może to skrępowanie, że to terytorium Boga? Mwhahaha~
- Nie, rzadko fruwam tak wysoko. Niczemu mi to nie służy. - Odparł bez grama zażenowania. W końcu nie miał czego się wstydzić. Czuł, że zaraz rozsadzi mu czaszkę, gdy zobaczył, że upadła na kolana obok niego. Zamrugał z niedowierzeniem. To... przez nią? Fakt, nigdy nie przebywał tak długo w towarzystwie demona. Czemu się tu dziwić. A w dodatku płynęła w niej krew Szatana. Głupek!
- Co robimy? - Wyszczerzył te kiełki.
- Nie, rzadko fruwam tak wysoko. Niczemu mi to nie służy. - Odparł bez grama zażenowania. W końcu nie miał czego się wstydzić. Czuł, że zaraz rozsadzi mu czaszkę, gdy zobaczył, że upadła na kolana obok niego. Zamrugał z niedowierzeniem. To... przez nią? Fakt, nigdy nie przebywał tak długo w towarzystwie demona. Czemu się tu dziwić. A w dodatku płynęła w niej krew Szatana. Głupek!
- Co robimy? - Wyszczerzył te kiełki.
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Zamyśliła się na chwilkę, patrząc się na chmurkę, na której klęczała w leciutkim rozkroku. Że też zapomniała przebrać się w spodnie... A FAKT! Od czego ma moce? Żeby pokonać zimno! Ha!
-Nie ma pojęcia, a Ty coś masz? - spytała, odrywając sobie kawałek chmurki. Przyjrzała się jej dokładnie, po czym rzuciła nią w twarz białowłosego.
-Nie ma pojęcia, a Ty coś masz? - spytała, odrywając sobie kawałek chmurki. Przyjrzała się jej dokładnie, po czym rzuciła nią w twarz białowłosego.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Zignorował pytanie. Właściwie nie zrobił tego specjalnie. Było mu zimno to prawda, ale otulił się z przyjemnością aksamitnymi skrzydłami. Zrobiło mu się od razu cieplej. Zamknął z przyjemnością oczy, wzdychając głęboko. Nie zauważył wpadki Naomi (:P), bo wpatrywał się z zainteresowaniem słońcu i efektowi, jakie ono wywołało. Chmury wydawały się płonąć. Zmrużył oczy z delikatnym pomrukiem podziwu. Widział wiele, ale to jedno z tych piękniejszych rzeczy.
- Wohoho! Gdzie ty mnie sprowadziłaś? Nie widziałem jeszcze takiego zachodu słońca. - Z zadowoleniem położył głowę na skrzydle, niczym jakiejś podpórce.
- Wohoho! Gdzie ty mnie sprowadziłaś? Nie widziałem jeszcze takiego zachodu słońca. - Z zadowoleniem położył głowę na skrzydle, niczym jakiejś podpórce.
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Lekko naburmuszona położyła się niedaleko niego na chmurce, tak ułożonej na ukos, jakby wyglądającej jak kanapa. Patrzyła się tępo w dal, nawet nie zauważając zmiany koloru nieba i chmur, póki nie wspomniał o tym jej towarzysz. Spojrzała na niego, a potem znowu na zachód słońca.
-Faktycznie, piękny jest - uśmiechnęła się sama do siebie.
-Faktycznie, piękny jest - uśmiechnęła się sama do siebie.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Dopiero teraz zauważył, że jest jakaś niemarawa. Podpełznął do niej bliżej. Może to z chłodu? Dziwne, podobno go nie odczuwała na wszelki wypadek jebnął się tuż obok niej, po czym nakrył ją puszystym skrzydłem. Uśmiechnął się szeroko, mając nadzieję, że mózg mu nie eksploduje z bólu, ani nie pozbawi go teraz zębów. Miał się... pomodlić? Hm.
- Coś taka drętwa? Żyj! - Odparł, unosząc lekko brew. Pchnął ją lekko ręką. Pff, co ona nagle taka zamyślona? Może nie chciała tu być... Zacisnął mocno usta w kreskę.
- Coś taka drętwa? Żyj! - Odparł, unosząc lekko brew. Pchnął ją lekko ręką. Pff, co ona nagle taka zamyślona? Może nie chciała tu być... Zacisnął mocno usta w kreskę.
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Odwróciła głowę w jego stronę z lekkim oburzeniem.
-No przecież żyję! - oddała mu, dając kuksańca w jego ramię, po czym zainteresowała się jego skrzydełkiem. Dotknęła go i przejechała po prawie całej jego długości jednym palcem. Uśmiechnęła się znowu. Było takie milusie...
Dobra, ona chyba nie zauważyła tego, ze jakoś dziwnie się zachowuje.
-No przecież żyję! - oddała mu, dając kuksańca w jego ramię, po czym zainteresowała się jego skrzydełkiem. Dotknęła go i przejechała po prawie całej jego długości jednym palcem. Uśmiechnęła się znowu. Było takie milusie...
Dobra, ona chyba nie zauważyła tego, ze jakoś dziwnie się zachowuje.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Stęknął lekko, dostając kuskańca. Mruknął coś pod nosem oskarżycielsko. Ależ oczywiście, że żyła. Kto martwy zadałby taki cios. Przewrócił lekko oczami.
- Tak, czuję, że żyjesz. - Zamilkł zaraz, gdy dotknęła jego skrzydła. Ha! Dziwne to było uczucie. Nikomu nie pozwolił jak dotąd ich dotykać. Podobno umożliwiało to ujrzenie wspomnień anioła, bądź jego odczucia. Hm, poruszył się nerwowo. Nie chciał, by zajrzała mu do głowy. Z drugiej strony, wcale nie wiedział, czy była to prawda. Przysunął nieco bliżej głowę, wystawiając ucho, czy aby nie mruczy czegoś.
- Hm... Widzisz coś może? - Odparł niepewnym głosem, wpatrując się w chmurę przed nim.
- Tak, czuję, że żyjesz. - Zamilkł zaraz, gdy dotknęła jego skrzydła. Ha! Dziwne to było uczucie. Nikomu nie pozwolił jak dotąd ich dotykać. Podobno umożliwiało to ujrzenie wspomnień anioła, bądź jego odczucia. Hm, poruszył się nerwowo. Nie chciał, by zajrzała mu do głowy. Z drugiej strony, wcale nie wiedział, czy była to prawda. Przysunął nieco bliżej głowę, wystawiając ucho, czy aby nie mruczy czegoś.
- Hm... Widzisz coś może? - Odparł niepewnym głosem, wpatrując się w chmurę przed nim.
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Jego pióra były dla niej niezwykłe. Szczególnie dlatego może, że jej pióra przypominały raczej te, które posiadając kruki i nie były zbyt miłe w dotyku - no dobra, zależy dla kogo - a jego był milutkie, prawie gładziutkie i bardzo cieplutkie.
-Hmm... Nie, a co mam widzieć? - spytała z uśmiechem, odwracając głowę w jego stronę. Cofnęła ją trochę dziwiąc się, że dzieliły ich ledwie milimetry. Po chwili dopiero zrozumiała.
-To... Cię boli? - spytała, przejeżdżając palcem po jego skrzydle - Boli, kiedy Cię dotykam?
-Hmm... Nie, a co mam widzieć? - spytała z uśmiechem, odwracając głowę w jego stronę. Cofnęła ją trochę dziwiąc się, że dzieliły ich ledwie milimetry. Po chwili dopiero zrozumiała.
-To... Cię boli? - spytała, przejeżdżając palcem po jego skrzydle - Boli, kiedy Cię dotykam?
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Odsunął się lekko, mrużąc lekko oczy. To dziwnie zabrzmiało. Nie, to zabrzmiało MEGA dziwnie. Po chwili wybuchnął głośnym śmiechem, aż rozniosło się po niebie. Minęła dłuższa chwila, nim przestał rżeć.
- Nie... A może tak? Zależy jak blisko jesteś. Walczę właśnie, by nie rozsadziło mi mózgu. - Uśmiechnął się lekko, po czym odsunął się błyskawicznie. Znaczy głowę odsunął, Mwhahah. Zamrugał w lekkim zdziwieniu oczyma. Myśląc, co tam miała na myśli. Nadal chciało mu się śmiać, Boli, kiedy Cię dotykam? Odwrócił jednak głowę zaraz w drugą stronę. Nie, nie zarumienił się, lecz przybrał poważny wyraz twarzy, myśląc nad swoimi odczuciami.
- Nie... Dotyk jest wyjątkowo przyjemny i kuszący.
- Nie... A może tak? Zależy jak blisko jesteś. Walczę właśnie, by nie rozsadziło mi mózgu. - Uśmiechnął się lekko, po czym odsunął się błyskawicznie. Znaczy głowę odsunął, Mwhahah. Zamrugał w lekkim zdziwieniu oczyma. Myśląc, co tam miała na myśli. Nadal chciało mu się śmiać, Boli, kiedy Cię dotykam? Odwrócił jednak głowę zaraz w drugą stronę. Nie, nie zarumienił się, lecz przybrał poważny wyraz twarzy, myśląc nad swoimi odczuciami.
- Nie... Dotyk jest wyjątkowo przyjemny i kuszący.
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Początkowo prychnęła i odwróciła głowę w bok, krzyżując ręce na piersi, ale po chwili znowu zerknęła w jego stronę. Czemu musiał się tak śmiać? Trochę ją to irytowało. To, co powiedziała, było naprawdę takie śmieszne?
Ona tak nie uważała...
Słysząc jego ostatnią wypowiedź podniosła się do siadu po turecku i spojrzała na niego, uśmiechając się do siebie w myślach. Pomiziała znowu jego skrzydło, a potem przyłożyła rękę do jego szyi, przejeżdżając palcem po całej jego klacie.
Ona tak nie uważała...
Słysząc jego ostatnią wypowiedź podniosła się do siadu po turecku i spojrzała na niego, uśmiechając się do siebie w myślach. Pomiziała znowu jego skrzydło, a potem przyłożyła rękę do jego szyi, przejeżdżając palcem po całej jego klacie.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Gdy minęła pierwsza fala zaskoczenia, spojrzał na demonicę. Zmrużył oczy podejrzliwie, czy ona naprawdę była taka okrutna i chciała sprawić, by cierpiał? Zamknął ślepia, oddychając głębiej. Następnie usiadł, przechylając głowę lekko, obserwował ją przez dłuższy moment. Głowa niemalże mu pulsowała z bólu (w przenośni xD). Przełknął głośno ślinkę.
- Powiedz mi, próbujesz wywołać eksplozję bólu w moim mózgu, czy może kusisz przyjemność? - Odparł zaciekawionym tonem. Może to dziwnie brzmiało, ale było to nowe doświadczenie dla niego. Delikatnie złożył skrzydła na plecach, jakby miały być jego ochroną i zabezpieczeniem. Badał wzrokiem jej czerwone oczy. Złośliwość, czy może co innego? Wypuścił powoli powietrze z płuc.
- Powiedz mi, próbujesz wywołać eksplozję bólu w moim mózgu, czy może kusisz przyjemność? - Odparł zaciekawionym tonem. Może to dziwnie brzmiało, ale było to nowe doświadczenie dla niego. Delikatnie złożył skrzydła na plecach, jakby miały być jego ochroną i zabezpieczeniem. Badał wzrokiem jej czerwone oczy. Złośliwość, czy może co innego? Wypuścił powoli powietrze z płuc.
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Patrzyła na niego z przekrzywioną lekko głową w bok. Nadal uśmiechała się do niego, ukazując przy tym swe - może i piękne - kiełki. Dalej przejeżdżała palcem po jego klacie, z góry na dół i odwrotnie.
-Zdecydowanie to drugie, w moim przypadku - teraz przejechała palcem wskazującym delikatnie po jego ustach, znowu zjeżdżając z nim na szyję.
-Zdecydowanie to drugie, w moim przypadku - teraz przejechała palcem wskazującym delikatnie po jego ustach, znowu zjeżdżając z nim na szyję.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Zgarbił się nieco, opierając dłonie na chmurce, na której siedzieli. Przyśpieszony oddech? Nieźle. Jednak nieco za mało, by wyrównać to z bólem. Przeszły go dreszcze po plecach. Ach... Czuł się nagi pod jej spojrzeniem i cieszył się, że ma te ochłapy koszulki na sobie. Po chwili uśmiechnął się szeroko, z przekąsem. Uniósł łapkę i poczochrał jej włosy, jakby była małą dziewczynką. Chociaż w rzeczywistości ona była starsza. Chrząknął głośno.
- Tak, tak, właśnie widzę. - Co dziwne, wcale nie chciało mu się śmiać. Wręcz przeciwnie, czuł wręcz narastającą powagę. Nie zsunął łapki wcale po czochraniu, zostawił ją bezwładnie na jej głowie. Zamrugał, ha! Dobra metoda na ból!
- Tak, tak, właśnie widzę. - Co dziwne, wcale nie chciało mu się śmiać. Wręcz przeciwnie, czuł wręcz narastającą powagę. Nie zsunął łapki wcale po czochraniu, zostawił ją bezwładnie na jej głowie. Zamrugał, ha! Dobra metoda na ból!
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Postanowiła jeszcze go trochę pomęczyć i przybliżyła się do niego bardziej, wsuwając paluszki pod jego koszulkę, by móc poczuć dotyk jego skóry. Już pierwsze zetknięcie z nią przeszedł ją przyjemny dreszczyk. Cholera, po co to zrobiła? Nie mogła się teraz powstrzymać i zetknęła się z nim swoim ciałem, muskając nosem jego szyję.
Naomi, jesteś debilką, wiesz? ~ pomyślała sobie, dalej kreśląc wzorki na jego brzuszku, dotknęła ustami jego szyi, policzka, no i znowu się w niego wtuliła. Dziwnie dla niej było, że nie czuła bólu. Albo go ignorowała? Czy podniecenie było zbyt wysokie, w przeciwieństwie do bólu?
Naomi, jesteś debilką, wiesz? ~ pomyślała sobie, dalej kreśląc wzorki na jego brzuszku, dotknęła ustami jego szyi, policzka, no i znowu się w niego wtuliła. Dziwnie dla niej było, że nie czuła bólu. Albo go ignorowała? Czy podniecenie było zbyt wysokie, w przeciwieństwie do bólu?
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Oddech mu zadrżał, gdy tylko musnęła wargami jego szyję. Wszystkie jej ruchy wywoływały salwy podniecenia i kuszącej przyjemności. Zamiast siedzieć jak ten idiota, sam również ją objął. Jedną ręką jeździł palcami po materiale jej ubrania, każdy ruch wydawał się delikatny, niczym muśnięcie motylich skrzydełek, jak również występowała w nich gwałtowność, jakoby rysował jakieś pradawne wzory. Drugą łapką odgarnął jej piękne włosy z szyi, gdzie później niemal od razu przyłożył nos, jakby pragnął poznać jej zapach, posmakować go po raz pierwszy w innej postaci. W dole brzucha uczucie niemal promieniowało i rozchodziło się po całym jego ciele, za każdym muśnięciem jej palców. Nim zdecydował się co właściwie robi, jego skrzydła zamknęły się nieco dalej, niżeli za jej plecami. Jakby one również pragnęły pieszczoty i nie chciały, by ktoś teraz śmiał ich podejrzeć. Mógłby przysiąc, że jego oczy teraz przypominają niemal czarne spodki. Zbytnio nie wiedział, co powiedzieć, ani czy w ogóle chciał przerywać tą jedną z wielu ciszy. Wydawałoby się, że bije mu serce w uszach. Czując do gorąco bijące od jej ciała, nie mógł się powstrzymać od jednego, osamotnionego stęknięcia.
/ Lololo, nawet nie wiem jakie masz na sobie ubranie xD Srry za długi post, lubię rozpisywać się co odczuwa moja postać :3 /
/ Lololo, nawet nie wiem jakie masz na sobie ubranie xD Srry za długi post, lubię rozpisywać się co odczuwa moja postać :3 /
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Czując, jak fala przyjemności zalewa całe jej ciało, do stóp aż po czubek głowy, przyległa do niego cała, stykając się swoim brzuchem z jego i piersiami z jego klatą. Jej rączki powędrowały pod bluzkę, ale na plecy chłopaka, miziając je delikatnie, a czasami traktując ostrymi pazurkami. Nie wiedziała w ogóle, dlaczego to robi. Po prostu zachciało jej się go dotknąć, a potem uczucia same wzięły nad nią górę i pragnęły więcej dotyku oraz czułości. Musnęła ramieniem jego skrzydła, pochylając głowę tak, by mój składać powolne i delikatne pocałunki na jego szyi.
/ Ę, z tego co pamiętam, to czerwona spódniczka w kratę, bluzka na ramiączkach>3 Nie ma sprawy, kocham czytać takie posty ^.^ \
/ Ę, z tego co pamiętam, to czerwona spódniczka w kratę, bluzka na ramiączkach>3 Nie ma sprawy, kocham czytać takie posty ^.^ \
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Nawet nie wiedział jakim cudem może myśleć, ale jednak... Zaskoczyły go myśli na temat wojny i upadku tysięcy aniołów. Lucyfer... Niosący Światło. Jakie przecudne, religijne imię. Teraz jednak szczyci się nim jeden z pierwszych demonów, chyba największy władca karalnych królestw. Jego palce zgrabnie wkradły się pod jej bluzkę, delikatnie gładząc skórę. Wargami wreszcie odważając się musnąć jej szyję. Wtem sobie coś przypomniał i zachichotał groźnie, co do niego nie pasowało.
- Tylko proszę, bez gryzienia. - Odparł zduszonym głosem, chociaż nie zabrzmiało to wcale gorzej. Gdy był tak traktowany jej pazurkami, zastanawiał, się czy czasem nie ma jakiś kanibalistycznych zapędów. Mwhahaha~ Nie, zaraz, to wcale nie jest śmieszne! Hm... Chmurki splamione krwią... Jak poetycznie, niemalże można byłoby ułożyć jakąś wzruszającą tragedię.
/ xD ten post nie jest normalny, spokojnie, nie masz zwid. /
- Tylko proszę, bez gryzienia. - Odparł zduszonym głosem, chociaż nie zabrzmiało to wcale gorzej. Gdy był tak traktowany jej pazurkami, zastanawiał, się czy czasem nie ma jakiś kanibalistycznych zapędów. Mwhahaha~ Nie, zaraz, to wcale nie jest śmieszne! Hm... Chmurki splamione krwią... Jak poetycznie, niemalże można byłoby ułożyć jakąś wzruszającą tragedię.
/ xD ten post nie jest normalny, spokojnie, nie masz zwid. /
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Już zaciskała ząbki na jego zgrabnej szyjce, ale powstrzymał ją od tego i zachichotała. No okej, przecież nie będzie mu sprawiać jeszcze więcej bólu, ale za to polizała to miejsce, w które chciała go ugryźć, następnie robiąc kreseczkę swoim noskiem od miejsce prawie-ugryzienia, po jego policzek, zakańczając na nosku. Czuła się dobrze, kiedy tak ją trzymał bliżej siebie, a ona teraz patrzyła się w jego żółte, czy złote oczęta.
/Nie no spoko, lekko nie mogłam nic wymyślić przez niego, ale spoooko >3 \
/Nie no spoko, lekko nie mogłam nic wymyślić przez niego, ale spoooko >3 \
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zachodnia część miasta.
Nie, nie, nie! Za wcześnie, panienko! Zadziwiające, że w takich momentach potrafiła być cichutko, a nie biadolić cały czas, że jej nudno (x3). Nie mrugał przez tą chwilę, ba! Chyba nie mrugał już od kilku minut. Śledził przez dłuższą chwilę plamki w jej oczach, jakoby zastanawiając się, jaki mają kształt. Hm... wieloryby? Nie... może jakieś mniejsze rybki w bezgranicznym, czerwonym oceanie? To na pewno lepiej brzmi. Czuł, że nie może się zbytnio cofnąć, przez to, że trzymała dłonie na jego plecach. Jakoby zaplanowany ruch przed ucieczką. Jego wargi wygięły się kpiąco, po czym przejechał delikatnie palcem po jej ręce, dochodząc do ramienia, przez szyję, kończąc na wplecionej dłoni w te kruczoczarne pasma. Oczy zaświeciły mu z satysfakcji, po czym delikatnie ją pocałował.
/ idę stąd x3 Co to ma w ogóle być? Pułapka? xD /
/ idę stąd x3 Co to ma w ogóle być? Pułapka? xD /
Isao- Liczba postów : 376
Dołączył: : 21/12/2012
Skąd : z krainy kucyków Pony
Rasa : Nefilim
Bronie : Parasolka >D
Znaki szczególne : Oczy. Osoba.
Inne konta: : Akihito, Andrzej
Re: Zachodnia część miasta.
Jeśli miałaby byś szczera, to naprawdę nie spodziewała się pocałunku w tym momencie. Bardziej, że zaprzestanie, a ty czynem wzbudził w niej jeszcze więcej uczuć, nad którymi raczej panować już nie umiała. Znowu przejechała pazurami po jego plecach, poczynając od kartu, aż do miejsca, gdzie zaczynały się jego spodnie. Pogłębiła pocałunek, czując w sobie tyle emocji, które wylewały się z niej. Teraz dopiero odczuła, jak blizna na jej plecach lekko ją szczypie, czy coś w ten deseń, ale nie zwracała na to większej uwagi, bo była zajęta czymś o wiele ciekawszym, jak dla niej.
/Nje, tak się jakoś złożyło xD\
/Nje, tak się jakoś złożyło xD\
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Strona 1 z 2 • 1, 2
Similar topics
» Południowa część miasta.
» Północna część miasta.
» Północna część lasu.
» Centrum miasta.
» Państwa Miasta!
» Północna część miasta.
» Północna część lasu.
» Centrum miasta.
» Państwa Miasta!
Strona 1 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|