Polski świat magii.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

29. Pokój Tayli.

+2
Tayla
Aya
6 posters

Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next

Go down

29. Pokój Tayli. Empty 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Aya Styczeń 3rd 2013, 17:16

Pokój Tayli.


Ostatnio zmieniony przez Aya dnia Luty 8th 2013, 19:03, w całości zmieniany 1 raz
Aya
Aya
Przewodnicząca

Liczba postów : 456
Dołączył: : 05/11/2012
Wiek : 27
Rasa : Czarownica.
Bronie : Magic.
Znaki szczególne : Każde zwierzę, w jakie się zmieni, ma złoty kolczyk przy uchu.

https://teikouacademy.forumpl.net

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Styczeń 3rd 2013, 17:24

Wchodzi. Kładzie na podłodze swoje rzeczy. Rozgląda się dookoła. Wspaniały pokój! Szybko rozpakowuje się, przebiera i z uśmiechem na twarzy wychodzi.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Styczeń 5th 2013, 13:38

Weszła. Gdy tylko zobaczyła łóżko, od razu do niego wskoczyła, gdyż była trochę zmęczona. Mało się działo, a ona już pada.
Lecz gdy tak leżała, nabrała ją ochota na samotne zwiedzanie terenów poza akademikiem. Najlepiej powrócić nad rzekę i stamtąd udać się do... no właśnie. Dokąd? Może rzeka to zły pomysł.
- Przejdę się, to zobaczę dokąd mnie nogi zaprowadzą. - pomyślała.
- Najwyżej zabłądzę i nie wrócę - zaśmiała się.
Poleżała jeszcze trochę, po czym szybko wstała z łóżka i wyszła z pokoju.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Styczeń 5th 2013, 20:46

Weszła do pokoju niesamowicie zmęczona po wielu atrakcjach, jakie przeżyła.
Padła, po prostu padła na łóżko i od razu zasnęła.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Styczeń 6th 2013, 12:24

Obudziła się po kilku godzinach kojącego snu, całkowicie wypoczęta.
Wstała, przebrała się i po chwili była już gotowa do wyjścia.
A że nie była glodna mogła od razu ruszyć w nieznane.
Wyszła z pokoju.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Styczeń 23rd 2013, 14:32

Wbiegła do pokoju.
Od razu padła na łóżko, krzycząc:
- Pokój, pokój, łóżko, taaak~!
Leżała na brzuchu cicho sapiąc. Nic dziwnego, dawno jej tu nie było. Być w tylu miejscach naraz i nawet na chwilę nie odsapnąć... Jak tu dobrze, jak ciepło... Już za dużo tej zimy, tego mrozu, tego śniegu...
Odwróciła się na plecy. Bólu już nie czuła. Czyżby już się rozruszał? No cóż, ale za to obudził się w niej głód, którego wcześniej nie czuła.
Kuchnia, kuchnia... trzeba się tam udać.
Jeszcze trochę poleżała, po czym wstała, otworzyła drzwi i wyszła z pokoju zamykając je za sobą.

z.t
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Styczeń 27th 2013, 18:26

Weszła do pokoju, nadal trzymając pod płaszczykiem mocno przytulonego do niej króliczka. "Oj, słoneczko" - pomyślała - "Nie będę miała czasu się tobą zajmować. Moja ciocia będzie musiała cię ode mnie odebrać. Nie bój się, ona już nie raz miała z takimi jak ty do czynienia.". Rzeczywiście, jej ciotka była już w tym temacie obcykana. Czy pamięta jeszcze Taylę? Oczywiście. To ją dziewczyna odwiedzała, gdy wieść o niej przepadła. Odkryła go nieco, by ten mógł swobodnie zejść na jej łóżko. I tak się stało. Zeskoczył na mięciutką pierzynkę. Praktycznie całkowicie się z nią zlewał, gdyż była tak samo bielutka jak jego futerko.
Maleństwo zaczęło się rozglądać po łóżku, szukając ciekawego miejsca na norkę. Znalazł otwór pomiędzy dwiema poduszkami. Tam właśnie zaczął kopać łapkami.
Tayla tylko uśmiechała i cieszyła się z każdego ruchu swojego podopiecznego. A, tak. Trzeba było w końcu przygotować mu własny kącik. Tak więc w jednym rogu rozłożyła swój kocyk, który przywiozła ze sobą. Na nim postawiła miseczkę z warzywkami, tj. sałatą, marchewką, burakiem. Obok niej wysypała trochę sianka, które kupiła wracając do akademiku. Tam też kupiła kratę, którą całość zastawiła. Do niej przyczepiła poidełko z wodą. Oczywiście z butelki, bo jak na razie nie miała możliwości zagrzania i ochłodzenia jej. Ale następnym razem się o to postara.
Zabrała małego łobuza z łóżka, który zaczął już robić na nim swój porządek i wsadziła go do zagródki. Widać, malec ucieszył się bardzo z nowego domku. Przewrócił się. Ale nie zemdlał! O nie nie nie! To było charakterystyczne dla króliczków, "padł na boczek" i zaczął się wycierać o kocyk. Bardzo się cieszył. Następnie zaczął myć swoje łapeczki, na których zaraz potem położył swój łepek i zamknął oczki. Taak, było cieplutko, zaufał jego właścicielce. Teraz mógł tylko wypoczywać po tym mrozie.
- Będziesz się nazywał... Keii. - odezwała się cichutko dziewczyna.
Keii... Trochę dziwne imię. Ale w tym momencie nie miała żadnego pomysłu na lepsze imię.
Przydałoby się kupić mu coś jeszcze. Czegoś jej brakowało. Ah, tak! Tayla wpadła na pomysł postawienia mu malutkiego drewnianego domku, w którym będzie mógł się schować. No i oczywiście przy okazji będzie mógł również podgryzać go sobie, żeby ścierać ząbki.
Wstała i zaczęła się cichutko odsuwać od zagródki. Bezszelestnie wyszła z pokoju, zamykając drzwi za sobą.

z.t
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Momo Lamm Luty 1st 2013, 19:01

Weszła za Taylą, a właściwie podreptała za nią do pokoju. Od razu uderzył ją charakterystyczny zapach jakiegoś zwierzęcia. Kot...? Nie, to nie mogło być to. Zatrzymała się w progu i rozejrzała dokładnie po pomieszczeniu. Z-zagroda?
Otworzyła szerzej oczka. A może to jakaś miniaturowa świnia, czy coś?
Momo Lamm
Momo Lamm

Liczba postów : 62
Dołączył: : 06/01/2013
Wiek : 57
Rasa : ROBOT

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 1st 2013, 19:10

Patrzyła się na reakcję Momo. Widać, dziewczyna nie wiedziała kto, a raczej co siedziało w zagródce. Zamknęła drzwi, po czym podeszła do krat, z których wyciągnęła myjącego się bielaska. Zaraz potem podała go dziewczynie. Skoro ma ona tyle kociaków, to pewnie choć trochę umie trzymać kroliki, a że był on jeszcze malutki, spokojnie mieścił się na dłoni.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Momo Lamm Luty 1st 2013, 19:18

K-królik?
Nie tego się spodziewała. Wzięła na ręce, malutką, puchatą kulkę, którą podała jej Tayla i podniosła ją do oczu. Kruszynka. I wydawała się przy tym taka niewinna... Przytknęła nosek do noska króliczka, a ten ugryzł ją delikatnie, pozostawiając niewielki zaczerwieniony punkcik na jej bladej skórze.
- Skąd go masz? - spytała, bowiem zauważyła, że jest jeszcze trochę chudy, mimo iż wyglądał na całkowicie zdrowego.
Momo Lamm
Momo Lamm

Liczba postów : 62
Dołączył: : 06/01/2013
Wiek : 57
Rasa : ROBOT

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 1st 2013, 19:28

- Podczas przechadzki po łące... Bardziej miał być to trening... Ale btw, przechodziłam obok jednego z krzaków. Zaraz potem zaczął się ruszać i ujrzałam zmarzniętą kuleczkę. Nie zamierzałam go zostawiać. - spuściła wzrok na króliczka, po czym delikatnie, jednym palcem, zaczęła głaskać łepek maleństwa.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Momo Lamm Luty 1st 2013, 20:05

Wyciągnęła rączki, w których trzymała króliczka w stronę Tayli.
- Możesz go wziąć. Chyba wolę koty.
I to była prawda. Wprawdzie dogadywała się ze wszystkimi zwierzętami, jednak... koty były jej przyjaciółmi. W sumie, ciekawe gdzie się podziewają przez tak długi czas? Chyba nie stało im się nic złego...
Zasmuciła się nieznacznie.
Momo Lamm
Momo Lamm

Liczba postów : 62
Dołączył: : 06/01/2013
Wiek : 57
Rasa : ROBOT

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 1st 2013, 20:24

Odebrała maleństwo z rąk Momo, po czym włożyła go z powrotem do zagrody i dała mu trochę marchewki. Odwróciła się do koleżanki. Posmutniała? Może zabrakło jej kotów? Yhy, yhy.
- Trochę żałuję, że będę musiała go oddać mojej ciotce... Przyjeżdża za tydzień. A jak tam twoje kociaki?
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Momo Lamm Luty 1st 2013, 20:33

- K-kociaki? - spojrzała na nią lekko zamglonym wzrokiem - Jeszcze... nie przyjechały. - podrapała się po głowie spuszczając wzrok. Naprawdę była zaniepokojona, ale...
-Mam ochotę na ciastko - powiedziała spoglądając na Taylę.
Momo Lamm
Momo Lamm

Liczba postów : 62
Dołączył: : 06/01/2013
Wiek : 57
Rasa : ROBOT

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 1st 2013, 20:43

Ciastko? Skąd wziąć jej teraz ciastko? Ostatnio jak była w kuchni nie widziała żadnych słodkości... Chyba, że tylko ona tego nie zauważyła...
- To dokąd chciałabyś pójść? - spytała koleżanki łagodnym głosem.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Momo Lamm Luty 1st 2013, 20:48

Przyłożyła paluszek do ust jakby się zastanawiała i wykonała obrót na jednej nodze.
- Mam ochotę na ciastko. Albo kisiel - uśmiechnęła się na myśl o jedzeniu. Chyba pierwszy raz od początku jej pobytu w Akademii można było zobaczyć na usteczkach Momo uśmiech. Urocze, nie powiem, zwłaszcza gdy tak zmrużyła oczka, jak kotek.
Momo Lamm
Momo Lamm

Liczba postów : 62
Dołączył: : 06/01/2013
Wiek : 57
Rasa : ROBOT

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 1st 2013, 20:56

- Hmm...? A więc? - spytała ponownie - Kawiarenka? A może do jakiegoś marketu?
Marketu? Tu jest jakiś market? Tayla co najwyżej widziała z takich większych sklepów jedynie galerię... Z braku pomysłów usiadła na krawędzi łóżka, dalej spoglądając na Momo.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Momo Lamm Luty 1st 2013, 21:03

Nadal trwała w bezruchu z tym samym wyrazem twarzy. Ahh~ W jej myślach przewijało się tyle smakowitych rzeczy naraz. Gorąca czekoladka, czekoladka w tabliczkach, ciastko czekoladowe, czekoladowy torcik, truskawki w czekoladzie, czekoladowe cappucino... Aż westchnęła zadowolona zdając się nie zwracać uwagi na koleżankę, która się w nią wpatrywała.
- Cz-czekolada... - powiedziała rozmarzona.
Nie trzeba chyba przypominać, że była to jedyna rzecz, przez którą nasz robocik stawał się całkowicie szczęśliwy. No, można powiedzieć, że kakao działało na nią jak narkotyk.
Momo Lamm
Momo Lamm

Liczba postów : 62
Dołączył: : 06/01/2013
Wiek : 57
Rasa : ROBOT

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 1st 2013, 21:18

Patrzyła na nią jeszcze przez chwilę. Bez przerwy powtarzała jedno słowo. >>>CZEKOLADA<<< Trzeba było zacząć działać. Widać, koleżanka nie zamierzała odpowiedzieć. Trzeba zabrać ją gdzieś. Do kawiarni? Hmm, w sumie nie taki zły pomysł. Sama chętnie napiłaby się czegoś.
Wstała, wzięła Momo pod rękę, po czym wyszły z pokoju.

z.t z Momo. C:
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 3rd 2013, 17:10

Podeszła do drzwi, w które zaraz potem uderzyła mocno nogą. Odbiły się one od ściany, ale dziewczyna nie zwracała nawet na to uwagi i bez zamykania ich weszła do pokoju. Nadal była rozdrażniona i chętnie wyładowałaby całą swoją nagromadzoną energię na konkretnej rzeczy... a najlepiej na osobie. Zatrzymała się na środku pokoju i już miała zamiar paść na łóżko, gdy nagle przypomniała sobie, że niedługo przyjeżdża jej ciotka, która ma odebrać od niej bielaska. Ale miały się spotkać poza terenami akademii. Zrobiło jej się trochę przykro, że będzie musiała go oddać. Jeszcze bardziej zrobiło jej się tak, gdy zobaczyła, jak króliczek wyszedł ze swojego drewnianego domku, przeciągając się i ziewając. Cudeńko. Ale niestety. Musi go oddać, ponieważ nie będzie miała czasu się nim zajmować, a przecież bez przerwy sam nie będzie przebywał w tym pokoju, nawet jeżeli zagródka nie była mała.
Podeszła do krat i zaczęła głaskać uszatka po łebku. Następnie powoli zaczęła szykować go do wyjazdu. Złożyła kraty, resztę, tzn. miseczki, poidełko i inne, spakowała do kartonowego pudełka. A samego Keii'ego włożyła do transporterka, które niedawno kupiła, wracając z Daisen.
Stojąc już w wyjściu spojrzała się jeszcze raz na kącik, w którym jeszcze przed momentem stała zagródka ze zwierzaczkiem. "Będę cię odwiedzać, obiecuję ci." - pomyślała, patrząc przez kratki transporterka.
Po chwili opuściła pokój. I znowu pomieszczenie zostało w takim stanie, jak przed przyjściem Keii'ego.

z.t
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 15th 2013, 18:18

Weszła do pokoju, przytrzymując waciki przy szyi. Położyła wszystkie lekarstwa i zaczęła odkażać ranę. Następnie zakryła ją plastrem o odpowiedniej wielkości. Siedziała tak przez chwilę i patrzyła przez okno. Codzienność teraz nie wydawała się być już taka sama jak kiedyś... Tak... beztroskie lata dziecinne... Położyła się na łóżku zatapiając się w wspomnieniach. Blebleble... stop! To już takie nudne jest... Chętnie dałaby komuś w kość. Tak! Teraz ma na to ochotę. Niesamowite, jaką metamorfozę przeszła... ze spokojnej panienki zmieniła się w... gwałcicielkę...! Haha, tak! Zerwała się z łóżka i wyskoczyła z pokoju, zamykając go na kluczyk.

z.t
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Luna Luty 16th 2013, 09:49

Jeszcze prawie nikogo nie znała. No dobra, znała z widzenia ale żeby tak się przyjaźnić to nie. Trzeba to zmienić, no nie?
Idąc do swojego pokoju postanowiła się zatrzymać się przed drzwiami do pokoju cztery numery dalej. Korciło ją strasznie by wejść.
Zmrużyła jedno oko, zrobiła z ust dziobek i spojrzała na sufit.
Wejść, nie wejść, wejść, nie wejść...
Zacisnęła drobne rączki w pięści i w końcu zapukała do drzwi przystawiając ucho do nich. Ciekawska Lunia.
Luna
Luna

Liczba postów : 946
Dołączył: : 28/12/2012
Skąd : Heaven
Rasa : Anioł
Bronie : Jeżeli płacz można nazwać bronią... to używa jej bardzo często. Nosi też przy sobie woreczek z krwią AB Rh-
Znaki szczególne : Ubiera się jak gotycka lolitka :3
Inne konta: : Hilajou, Chizuru, Phoenix

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 16th 2013, 09:55

Właśnie wracała z dziedzińca. Weszła do budynku i zauważyła drobną osóbkę przed drzwiami do jej pokoju. Zdziwiła się, bo kto raczy pukać do niej, ot tak? Wzruszyła ramionami i podeszła do dziewczyny zadając pytanie:
- Szukasz kogoś?
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Luna Luty 16th 2013, 09:59

Zauważyła dziewczynę i odskoczyła od drzwi uderzając tyłem głowy o ścianę.
Otwarła buzię chcąc powiedzieć jękliwe ''aał'', ale nic takiego z jej ust się nie wydobyło i zaczęła masować obolałe miejsce.
- Szczerze... to nie.
Luna
Luna

Liczba postów : 946
Dołączył: : 28/12/2012
Skąd : Heaven
Rasa : Anioł
Bronie : Jeżeli płacz można nazwać bronią... to używa jej bardzo często. Nosi też przy sobie woreczek z krwią AB Rh-
Znaki szczególne : Ubiera się jak gotycka lolitka :3
Inne konta: : Hilajou, Chizuru, Phoenix

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Tayla Luty 16th 2013, 10:08

Gdy tylko zobaczyła, jak dziewczyna uderza główką o ścianę, jedną ręką złapała ją za nadgarstek, a drugą zaczęła masować jej obolałe miejsce.
- P-Przepraszam... - odparła - Przestraszyłam cię... Jestem Tayla. A... To właśnie mój pokój.
Zaśmiała się i zabrała łapki od delikatnej osóbki nieznajomej.
Tayla
Tayla

Liczba postów : 1241
Dołączył: : 31/12/2012
Wiek : 29
Skąd : City of chocolate ;)
Rasa : Człowiek - kot
Bronie : Nadzwyczajna sprawność fizyczna, widzenie w ciemności
Znaki szczególne : Charakterystyczna fioletowa bransoletka

Powrót do góry Go down

29. Pokój Tayli. Empty Re: 29. Pokój Tayli.

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach