Tunel Miłości.
5 posters
Strona 2 z 3
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Re: Tunel Miłości.
Lekko oniemiały patrzył, jak Shizu poprawia mu włosy. Chyba nie wiedziała, że ten jeden gest wzbudził w nim lekkie drżenie. Tak bardzo musiał nad sobą panować, by jej znowu nie pocałować. Tak bardzo tego chciał, ale wiedział, że tym razem może wszystko zepsuć. Dlatego opanował się i posłał w jej kierunku delikatny uśmiech. Niby taki niewielki gest, a potrafił czynić cuda...
Garim- Liczba postów : 594
Dołączył: : 17/12/2012
Wiek : 29
Rasa : Czarodziej
Bronie : Zaklęcia i bystry umysł
Znaki szczególne : Tatuaż na lewym nadgarstku
Inne konta: : Hajime
Re: Tunel Miłości.
Czuła w nim to, że nie chce nic zrobić źle i w taki sposób okazuje jej swoją cierpliwość, więc odwzajemniła jego uśmiech i postanowiła mu pokazać jednym, skromnym gestem, że jest nieco pewniejsza, co do siebie, ale jeszcze potrzebuje trochę czasu.
Przytuliła się do niego, przymykając oczęta.
Przytuliła się do niego, przymykając oczęta.
Shizuku- Medyk
- Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.
Re: Tunel Miłości.
Objął ją w pasie i odwzajemnił uścisk. Uśmiechnął się lekko i przyciągnął ją jeszcze bliżej. Wtem spojrzał na konia, który oglądał ich uważnie. Jakby wyczekiwał czegoś. Z uśmiechem rzucił w jego stronę kilka kostek cukru, którymi zajął się prawie od razu.
Garim- Liczba postów : 594
Dołączył: : 17/12/2012
Wiek : 29
Rasa : Czarodziej
Bronie : Zaklęcia i bystry umysł
Znaki szczególne : Tatuaż na lewym nadgarstku
Inne konta: : Hajime
Re: Tunel Miłości.
Wtuliła się w niego bardziej, zatracając się w tej chwili, by przy okazji bardziej poczuć, co do niego czuje.
-Wiesz, teraz sobie przypomniałam, że prawie nic o Tobie nie wiem - powiedziała w końcu - O tym, co lubisz robić, czy gdzie mieszkałeś? - zaczęła, odsuwając się od niego trochę. No właśnie, bez tego przecież byłoby bez sensu się w nim zakochiwać.
-Wiesz, teraz sobie przypomniałam, że prawie nic o Tobie nie wiem - powiedziała w końcu - O tym, co lubisz robić, czy gdzie mieszkałeś? - zaczęła, odsuwając się od niego trochę. No właśnie, bez tego przecież byłoby bez sensu się w nim zakochiwać.
Shizuku- Medyk
- Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.
Re: Tunel Miłości.
-Naprawdę chcesz to wszystko wiedzieć? - spytał, patrząc jej w oczy - Eh... No dobra. Lubie czytać, chociaż nie mam na to zbyt wiele czasu, etto... słucham takiej jednej kapeli, eh... nie wiem co jeszcze. A co do mojej przeszłości, to... mieszkałem z moim ojcem w Ameryce, moja mama umarła, a magią zacząłem się bawić w wieku 7 lat. Miałem zachwiania mocy i wtedy, kiedy byłem najsłabszy, zostaliśmy napadnięci, mój ojciec zginął, a ja się tułałem po świecie i natrafiłem tutaj... To tak w skrócie. - uśmiechnął się, chociaż w środku drżał. Nigdy nie lubił opowiadać o swojej przeszłości, a Shizu była pierwszą osobą, której się zwierzał.
Garim- Liczba postów : 594
Dołączył: : 17/12/2012
Wiek : 29
Rasa : Czarodziej
Bronie : Zaklęcia i bystry umysł
Znaki szczególne : Tatuaż na lewym nadgarstku
Inne konta: : Hajime
Re: Tunel Miłości.
-Kto was napadł? - zaciekawiła się, jednocześnie będąc przerażoną tym, jak musiał żyć tylko z jednym rodzicem. No cóż... Ona ich nie miała i w dodatku została podrzucona i nikt jej nie chciał. Smutne, co? Jak dla niej niezbyt. Wiedziała, jaki okrutny bywa świat i przywykła do niego. Radziła sobie sama i jakoś udało jej się wyjść na ludzi.
Shizuku- Medyk
- Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.
Re: Tunel Miłości.
-Tępiciele istot nadnaturalnych... Tak mi powiedziano, ale ja wiem, że to nieprawda. Ojciec zawsze mi mówił, że w przyszłości będę potężnym czarnoksiężnikiem, dlatego miałem wachania mocy. Tamta banda po prostu bała się tego... Bała się mnie... To przeze mnie zginęli moi rodzice. - zaśmiał się głucho, a w jego oczach zaświeciły łzy - Gdybym się nie urodził oni mogliby żyć... Taki idiota wogóle nie powinien istnieć... - złapał się za głowę.
Garim- Liczba postów : 594
Dołączył: : 17/12/2012
Wiek : 29
Rasa : Czarodziej
Bronie : Zaklęcia i bystry umysł
Znaki szczególne : Tatuaż na lewym nadgarstku
Inne konta: : Hajime
Re: Tunel Miłości.
Patrzyła na niego z żalem i smutkiem w oczach. Dotknęła jego ramienia i wtem ujrzała w jego oczach maleńkie łezki. Podniosła się na kolana i przytuliła go do siebie, głaszcząc przy tym po głowie.
-Nawet tak nie mów. To nie Twoja wina i dobrze o tym wiesz - mówiła mu do ucha. Nie za bardzo umiała pocieszać, ale myślała, że jakiekolwiek słowa dadzą mu trochę otuchy - Co by było, gdybyś Ty zginał, a ojciec nie? Byłby sam, a Ty teraz masz mnóstwo znajomych, a ojciec jest z Ciebie dumny.
-Nawet tak nie mów. To nie Twoja wina i dobrze o tym wiesz - mówiła mu do ucha. Nie za bardzo umiała pocieszać, ale myślała, że jakiekolwiek słowa dadzą mu trochę otuchy - Co by było, gdybyś Ty zginał, a ojciec nie? Byłby sam, a Ty teraz masz mnóstwo znajomych, a ojciec jest z Ciebie dumny.
Shizuku- Medyk
- Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.
Re: Tunel Miłości.
-Kiedy ja wiem, że to moja wina. - powiedział przytulając ją - Jak on może być ze mnie dumny, skoro nie potrafiłem go obronić wtedy, kiedy najbardziej tego potrzebował? - spytał z żalem, a łzy pociekły po jego twarzy - Byłoby o wiele lepiej, gdyby wtedy mnie zabili... Nie byłoby tylu problemów...
Garim- Liczba postów : 594
Dołączył: : 17/12/2012
Wiek : 29
Rasa : Czarodziej
Bronie : Zaklęcia i bystry umysł
Znaki szczególne : Tatuaż na lewym nadgarstku
Inne konta: : Hajime
Re: Tunel Miłości.
Ujęła dłońmi jego twarz, odsuwając ją tak, by mógł patrzeć w jej oczy, a ona w jego, te biedne zapłakane, potrzebujące pocieszenia.
-Zaufaj mi i powiedz, że to nie jest Twoja wina - po czym ponownie go do siebie przytuliła sądząc, że może krępuje go to, jak ona widzi, że płacze - Nie byłoby lepiej, bo wtedy nie poznałbyś tylu wspaniałych ludzi...
-Zaufaj mi i powiedz, że to nie jest Twoja wina - po czym ponownie go do siebie przytuliła sądząc, że może krępuje go to, jak ona widzi, że płacze - Nie byłoby lepiej, bo wtedy nie poznałbyś tylu wspaniałych ludzi...
Shizuku- Medyk
- Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.
Re: Tunel Miłości.
Zaczął się powoli uspokajać. Co się z nim dzieje, że płacze? Eh... jakaś dziwna huśtawka nastrojów. Wytarł sobie łzy z oczy i położył głowę na jej kolanach, patrząc gdzieś w dal.
-Ja wiem, że to jest moja wina... - zaczął szeptać - Po prostu to wiem... - spojrzał jej w oczy i powiedział - Naprawdę byłoby lepiej, gdybym zginął, ale... wtedy nie poznałbym ciebie... - wyciągnął rękę i dotknął jej policzka.
-Ja wiem, że to jest moja wina... - zaczął szeptać - Po prostu to wiem... - spojrzał jej w oczy i powiedział - Naprawdę byłoby lepiej, gdybym zginął, ale... wtedy nie poznałbym ciebie... - wyciągnął rękę i dotknął jej policzka.
Garim- Liczba postów : 594
Dołączył: : 17/12/2012
Wiek : 29
Rasa : Czarodziej
Bronie : Zaklęcia i bystry umysł
Znaki szczególne : Tatuaż na lewym nadgarstku
Inne konta: : Hajime
Re: Tunel Miłości.
-No właśnie, dlatego siedź cicho i nie marudź, jasne? - złapała go delikatnie za nosek i potrząsnęła nim naprawdę leciutko, jak to robiła jej opiekunka. Znowu wracała wspomnieniami do Miasta Elfów, czyli tam, gdzie się wychowała. Kiedy była mała i płakała, ona też pocieszała ją w taki sposób, co zawsze ją rozśmieszało, a potem padała jej w ramiona.
Shizuku- Medyk
- Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.
Re: Tunel Miłości.
Uśmiechnął się pod nosem. I co teraz? Ma być jej posłuszny czy co? Nie... Musi powrócić dawny, roześmiany Garim.
Pociągnął nosem i wstał po czym podał rękę Shizu.
-Jedziemy jeszcze gdzieś, czy już masz dosyć? - uśmiechnął się promiennie w jej kierunku.
Słysząc słowo "jedziemy" koń od razu wstał i do nich podszedł. Zaśmiał się wesoło i pogłaskał po szyji.
-Tak, dobrze słyszałeś. Jedziemy. - uśmiechnął się szerok.
Pociągnął nosem i wstał po czym podał rękę Shizu.
-Jedziemy jeszcze gdzieś, czy już masz dosyć? - uśmiechnął się promiennie w jej kierunku.
Słysząc słowo "jedziemy" koń od razu wstał i do nich podszedł. Zaśmiał się wesoło i pogłaskał po szyji.
-Tak, dobrze słyszałeś. Jedziemy. - uśmiechnął się szerok.
Garim- Liczba postów : 594
Dołączył: : 17/12/2012
Wiek : 29
Rasa : Czarodziej
Bronie : Zaklęcia i bystry umysł
Znaki szczególne : Tatuaż na lewym nadgarstku
Inne konta: : Hajime
Re: Tunel Miłości.
Złapała go za wyciągniętą dłoń i wstała, uśmiechając się do niego. Nie chciała też, by chłopak specjalnie dla niej się przed czymś powstrzymywał, a ten nagły atak radości trochę ją zdziwił.
-Jeżeli znasz jakieś ciekawe miejsca, to nie zaprzeczę - podeszła razem z nim w stronę ogiera.
-Jeżeli znasz jakieś ciekawe miejsca, to nie zaprzeczę - podeszła razem z nim w stronę ogiera.
Shizuku- Medyk
- Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.
Re: Tunel Miłości.
-A znam takie jedno i chyba ci się spodoba... - uśmiechnął się i posadził ją na koniu, po czym sam wskoczył przed nią.
Popędził konia i razem ruszyli w stronę wyjścia z tunelu.
z.t. z Shizu
Popędził konia i razem ruszyli w stronę wyjścia z tunelu.
z.t. z Shizu
Garim- Liczba postów : 594
Dołączył: : 17/12/2012
Wiek : 29
Rasa : Czarodziej
Bronie : Zaklęcia i bystry umysł
Znaki szczególne : Tatuaż na lewym nadgarstku
Inne konta: : Hajime
Re: Tunel Miłości.
Po opuszczeniu terenu Drzewa Życia nogi powiodły ich w te strony. Na samym początku nie miał pojęcia co to za miejsce, a potem .. w sumie nadal nie wiedział. Mimo wszystko bardzo przypadło mu do gustu. Od razu przyznał mu tytuł:Jedno z tych, które podoba mi się najbardziej.
- Co o tym sądzisz? - zapytał - Ładnie tutaj.
- Co o tym sądzisz? - zapytał - Ładnie tutaj.
Fushimi- Liczba postów : 205
Dołączył: : 25/12/2012
Rasa : Człowiek
Bronie : sztućce
Znaki szczególne : ogromna blizna przechodząca na skos przez jego plecy od prawego ramienia do lewego pośladka
Inne konta: : Kayuś <3
Re: Tunel Miłości.
Znalazł się tutaj zaraz za swoim towarzyszem, Fushimim. Rozejrzał się dokoła i widział tylko śnieg na drzewach. Słońce, przedostające się przez górę koron drzew, no i w sumie tyle. Przechylił głowę w bok, patrząc na to miejsce teraz z grubsza. W sumie miało w sobie jakiś tam urok, ale w zimę raczej tego dojrzeć nie umiał.
-A ja sądzę, że lepiej by było podczas wiosny - rzekł, uśmiechając się do tego miejsca, a następnie do chłopaka, odwracając do niego głowę. Jak zwykle ręce miał w kieszeniach, no i był w jakiejś tam grubej bluzie, która miała sprawiać, by było mu cieplej.
-A ja sądzę, że lepiej by było podczas wiosny - rzekł, uśmiechając się do tego miejsca, a następnie do chłopaka, odwracając do niego głowę. Jak zwykle ręce miał w kieszeniach, no i był w jakiejś tam grubej bluzie, która miała sprawiać, by było mu cieplej.
Matt- Liczba postów : 139
Dołączył: : 02/01/2013
Rasa : Zmiennokształtny.
Bronie : Wszystko w różnych odsłonach jego osoby.
Inne konta: : Shizu, Nao.
Re: Tunel Miłości.
Jego oczami to wyglądało trochę inaczej. Uwielbiał zimę. Była jego ulubioną porą roku. Biały, puszysty śnieg, chłód, mróz - nie mógł się bez tego obyć. Nie lubił zaś tych cieplejszych pór roku, o lecie już nie mówiąc! Nienawidził, kiedy pot lał mu się po całym ciele.
- Być może, ale przekonamy się o tym dopiero wtedy, kiedy przyjdziemy tutaj w tę porę roku - odpowiedział - Jak dla mnie teraz jest najlepiej - uśmiechnął się delikatnie w jego stronę.
Chcesz poczuć jego ciepło, prawda? - odezwał się głos w jego głowie. Zamrugał parę razy. Jak w ogóle.. Coś takiego.. Ale.. Ten głos miał poniekąd rację.
- Być może, ale przekonamy się o tym dopiero wtedy, kiedy przyjdziemy tutaj w tę porę roku - odpowiedział - Jak dla mnie teraz jest najlepiej - uśmiechnął się delikatnie w jego stronę.
Chcesz poczuć jego ciepło, prawda? - odezwał się głos w jego głowie. Zamrugał parę razy. Jak w ogóle.. Coś takiego.. Ale.. Ten głos miał poniekąd rację.
Fushimi- Liczba postów : 205
Dołączył: : 25/12/2012
Rasa : Człowiek
Bronie : sztućce
Znaki szczególne : ogromna blizna przechodząca na skos przez jego plecy od prawego ramienia do lewego pośladka
Inne konta: : Kayuś <3
Re: Tunel Miłości.
Mierzył się parę chwil ze spojrzeniem okularnika. Matko... Czemu one musiały tak bosko na nim wyglądać, co? Ech... Świat ewidentnie go nie lubił. Dlaczego musiał mu się spodobać pierwszy lepszy chłopak, jakiego spotkał w tej akademii? To jest po prostu nie fair! Nie do przyjęcia!
-Może i masz rację... Podejrzewam, że to jest jakieś miejsce dla ćwierkających gołąbeczków - taki po prostu urok miało to miejsce, że nic innego nie przychodziło mu na myśl. Przysiadł na grubym korzeniu, łączącym się z innym drzewem, co mogło tworzyć takie jakby siedzonko, wielkości przeciętnej ławki w parku. Chuchnął sobie w dłonie. Robiło mu się lekko zimno.
-Może i masz rację... Podejrzewam, że to jest jakieś miejsce dla ćwierkających gołąbeczków - taki po prostu urok miało to miejsce, że nic innego nie przychodziło mu na myśl. Przysiadł na grubym korzeniu, łączącym się z innym drzewem, co mogło tworzyć takie jakby siedzonko, wielkości przeciętnej ławki w parku. Chuchnął sobie w dłonie. Robiło mu się lekko zimno.
Matt- Liczba postów : 139
Dołączył: : 02/01/2013
Rasa : Zmiennokształtny.
Bronie : Wszystko w różnych odsłonach jego osoby.
Inne konta: : Shizu, Nao.
Re: Tunel Miłości.
Podoba Ci się.
Fushimi poczuł jakby serce stanęło mu na krótką chwilę. C.. Co to.. Miało być? Matt był przecież chłopakiem, a.. Po co się oszukiwał? Już dawno sam przed sobą przyznał się do tego, że jest biseksualny. Płeć jego towarzysza nie stanowiła problemu. Okularnik nigdy nie doświadczył czegoś takiego. Nikt mu się nigdy nie spodobał. Do nikogo jeszcze nie czuł takiej słabości jak do niego.
- Tak myślisz? - rozejrzał się - W sumie.. Chyba masz rację - przytaknął, po czym usiadł obok niego.
Fushimi poczuł jakby serce stanęło mu na krótką chwilę. C.. Co to.. Miało być? Matt był przecież chłopakiem, a.. Po co się oszukiwał? Już dawno sam przed sobą przyznał się do tego, że jest biseksualny. Płeć jego towarzysza nie stanowiła problemu. Okularnik nigdy nie doświadczył czegoś takiego. Nikt mu się nigdy nie spodobał. Do nikogo jeszcze nie czuł takiej słabości jak do niego.
- Tak myślisz? - rozejrzał się - W sumie.. Chyba masz rację - przytaknął, po czym usiadł obok niego.
Fushimi- Liczba postów : 205
Dołączył: : 25/12/2012
Rasa : Człowiek
Bronie : sztućce
Znaki szczególne : ogromna blizna przechodząca na skos przez jego plecy od prawego ramienia do lewego pośladka
Inne konta: : Kayuś <3
Re: Tunel Miłości.
Wetknął zimne łapki w kieszenie kurtki, ale po chwili stwierdził, że tam jest jeszcze gorzej, więc je wyciągnął i zaciągnął na rączki rękawy. Zdecydowanie lepsze rozwiązanie, bo tam było chociaż cieplej, a nie zimniej.
Spojrzał na Fushiego, przekręcając się nieco w jego stronę tak, że prawie stykali się swoimi kolanami. Zgarbił się trochę, dzięki czemu schował się za kołnierzem kurtki do noska, który wystawał zza niego.
-Yym.... Poznałeś już jakieś magiczne stworzenia w tej akademii? - spytał lekko nieśmiało, nieco pesząc się pod wpływem jego spojrzenia. Teraz, jak tak sobie siedzieli, byli sobie równi. On po prostu miał syndrom długich nóg. Ale na szczęście to tylko te pięć centymetrów, a nie więcej.
Spojrzał na Fushiego, przekręcając się nieco w jego stronę tak, że prawie stykali się swoimi kolanami. Zgarbił się trochę, dzięki czemu schował się za kołnierzem kurtki do noska, który wystawał zza niego.
-Yym.... Poznałeś już jakieś magiczne stworzenia w tej akademii? - spytał lekko nieśmiało, nieco pesząc się pod wpływem jego spojrzenia. Teraz, jak tak sobie siedzieli, byli sobie równi. On po prostu miał syndrom długich nóg. Ale na szczęście to tylko te pięć centymetrów, a nie więcej.
Matt- Liczba postów : 139
Dołączył: : 02/01/2013
Rasa : Zmiennokształtny.
Bronie : Wszystko w różnych odsłonach jego osoby.
Inne konta: : Shizu, Nao.
Re: Tunel Miłości.
- Czarodzieja - odparł z dumą - Na imię było mu Garim. Bardzo miły chłopak. Naprawdę przyjemnie spędzało mi się z nim czas - przyznał - A jak z Tobą? - zapytał.
Dreszcz przeszedł przez jego ciało. Potarł swoje obie dłonie o siebie, po czym chuchnął w przerwę między nimi. Zaczęło mu się robić coraz chłodniej. Mógł ubrać się trochę cieplej. Przecież wiedział, że jest aż -9 stopni celcjusza. Nie pomyślał. Był zbyt zaaferowany postacią Matt'a.
Dreszcz przeszedł przez jego ciało. Potarł swoje obie dłonie o siebie, po czym chuchnął w przerwę między nimi. Zaczęło mu się robić coraz chłodniej. Mógł ubrać się trochę cieplej. Przecież wiedział, że jest aż -9 stopni celcjusza. Nie pomyślał. Był zbyt zaaferowany postacią Matt'a.
Fushimi- Liczba postów : 205
Dołączył: : 25/12/2012
Rasa : Człowiek
Bronie : sztućce
Znaki szczególne : ogromna blizna przechodząca na skos przez jego plecy od prawego ramienia do lewego pośladka
Inne konta: : Kayuś <3
Re: Tunel Miłości.
Widział, jak chłopak lekko drży. Robiąc się lekko purpurowym, przybliżył się do niego tak, by stykali się ze sobą dość mocno. On nie wiedział, czy nie ma nic przeciwko dotyku facetów, ale to teraz w tym momencie ratowało ich od zimna.
-Ja jedynie byłem w swoim pokoju, a potem poszedłem do Ciebie - wyznał otwarcie, kaszląc w kołnierz, by ewentualnie zarazki nie poleciały w jego stronę. Zamknął dłonie chłopaka w swoich, dając mu choć trochę swego ciepełka.
-Ja jedynie byłem w swoim pokoju, a potem poszedłem do Ciebie - wyznał otwarcie, kaszląc w kołnierz, by ewentualnie zarazki nie poleciały w jego stronę. Zamknął dłonie chłopaka w swoich, dając mu choć trochę swego ciepełka.
Matt- Liczba postów : 139
Dołączył: : 02/01/2013
Rasa : Zmiennokształtny.
Bronie : Wszystko w różnych odsłonach jego osoby.
Inne konta: : Shizu, Nao.
Re: Tunel Miłości.
Jego serce przyśpieszyło swoją pracę. Matt był teraz tak blisko niego, że Fushimi powoli zaczął odpływać. Czuł jego ciepło, od razu zrobiło mu się lepiej. Przymknął oczy i niezbyt wiele myśląc położył głowę na jego ramieniu. Wybornie. Nawet nie przejął się tym czy aby na pewno chłopakowi się to podoba.
Opamiętaj się.
Nie chcę.
- Rozumiem. Ja jestem jedynie człowiekiem. Nic specjalnego we mnie nie ma - odpowiedział.
Ich dłonie mimo tego, że były zimne potrafiły się wzajemnie ogrzać. Teraz już nie żałował tego, że nie wziął żadnego cieplejszego odzienia. Gdyby wziął teraz nie mógłby się napawać taką chwilą.
Opamiętaj się.
Nie chcę.
- Rozumiem. Ja jestem jedynie człowiekiem. Nic specjalnego we mnie nie ma - odpowiedział.
Ich dłonie mimo tego, że były zimne potrafiły się wzajemnie ogrzać. Teraz już nie żałował tego, że nie wziął żadnego cieplejszego odzienia. Gdyby wziął teraz nie mógłby się napawać taką chwilą.
Fushimi- Liczba postów : 205
Dołączył: : 25/12/2012
Rasa : Człowiek
Bronie : sztućce
Znaki szczególne : ogromna blizna przechodząca na skos przez jego plecy od prawego ramienia do lewego pośladka
Inne konta: : Kayuś <3
Re: Tunel Miłości.
Oburzył się nieco, zaciskając swoje ręce mocniej. Splótł ich palce razem i począł wpatrywać się w przestrzeń przed nim, próbując ogarnąć przyspieszone bicie serducha, które chciało mu wylecieć z klatki piersiowej.
-W każdym jest coś wyjątkowego... - zaczął powoli, opierając się policzkiem o jego głowę. ona też była zimna. A co, jeśli się przeziębi?
-Nawet w kimś, kto jest człowiekiem - rzekł poważnie. Miał rację. Co się stało w jego przypadku? Został w połowie zwierzęciem. To stało się jego nałogiem i musiał się w niego zmieniać co jakiś tam czas.
-W każdym jest coś wyjątkowego... - zaczął powoli, opierając się policzkiem o jego głowę. ona też była zimna. A co, jeśli się przeziębi?
-Nawet w kimś, kto jest człowiekiem - rzekł poważnie. Miał rację. Co się stało w jego przypadku? Został w połowie zwierzęciem. To stało się jego nałogiem i musiał się w niego zmieniać co jakiś tam czas.
Matt- Liczba postów : 139
Dołączył: : 02/01/2013
Rasa : Zmiennokształtny.
Bronie : Wszystko w różnych odsłonach jego osoby.
Inne konta: : Shizu, Nao.
Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Strona 2 z 3
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|