Zamczysko.
3 posters
Strona 1 z 1
Zamczysko.
Ruiny, niegdyś potężnego zamku, do którego teraz strach było się nawet zbliżyć. Atmosfera, jaka panowała wokół niego nawet odstraszała, niż przyciągała do zwiedzania go. Mówią, że duchy żyjących tu kiedyś ludzi, pozostawiły tutaj swe dusze, które nie odeszły w zaświaty i krzątają się po nim, doszukując się sprawcy zniszczenia zamku.
Dlaczego? Ponieważ w wyniku wybuchu pewnego konfliktu między dwoma władcami, zabiła się córka jednego z nich, która mieszkała w najwyższej wieży tego zamku, a ojciec obwiniał się przez to cały czas i poszedł w ślady ukochanej córeczki. Te zdarzenia sprawiły, że południowa część zamczyska została zniszczona przez wroga, ale nikt nigdy nie dowiedział się, cóż za potwór to uczynił...
Re: Zamczysko.
Jej skrzydełka zaprowadziły ją w te rejony, by zbadać podejrzany zamek. Przyspieszyła lot i z gracją wylądowała na kawałku muru, który został wyburzony w kilku miejscach. Zaczęła przyglądać się budowli najpierw z daleka, by wyczuć to, czy czai się w nim coś złego, by mogła się zabawić, czy raczej jest ono miejscem, gdzie musi się nieźle napracować, by cokolwiek znaleźć, ażeby ją interesowało.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
Z cichym pomrukiem lekko zdenerwowanej szła małą, wąską ścieżką. Gdzie też ją ona doprowadzi? Po kilku chwilach ujrzała zamczysko. Jeny.. Ale ona była nim zachwycona. Włożyła ręce do kieszeni spodni i przyjrzała się budynkowi. No,no.. nie powiem.. Piękna architektura. Ale moment... Dziewczyna zmarszczyła nos nabierając troszkę powietrza. Ktoś tam był.. Hm.. Kto to taki? Może powinna sprawdzić? Powoli doszła do bramy zamczyska. Gdzie tu kłódka!? Jak się dostać do środka?? Ha! Pstryknęła palcami i pojawiła się po drugiej stronie wrót. No.. Przestronnie to w środku było. Rozglądała się zachwycona po zamczysku. Nogi doprowadziły ją do ogromnego salonu gdzie to stały dwa ogromne okna. Było z nich widać całą okolice. Powoli podeszła do nich przyglądając się krajobrazowi za oknem.
Re: Zamczysko.
Nagle przyuważyła jakąś małą istotkę w oddali i od razu humor jej się poprawił o kilkanaście, albo kilkaset procent. Wzbiła się w powietrze, odszukując ją, aż w końcu ujrzała ją w jednym z okien zamczyska. Wzbiła się jeszcze wyżej i wleciała do środka zamku przez dziurę w dachu. Nic nie sprawiło, by dziewczyna się odwróciła, co było jej na rękę. Zabawimy się troszeczkę...
Schowała się w rogu pomieszczenia, gdzie panował mrok i podpaliła środek salonu, a płomyk zbliżył się do dziewczyny i przybrał wygląd ręki, która puknęła blondynkę w ramię.
Schowała się w rogu pomieszczenia, gdzie panował mrok i podpaliła środek salonu, a płomyk zbliżył się do dziewczyny i przybrał wygląd ręki, która puknęła blondynkę w ramię.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
Lekko przestraszona odwróciła się. C-co to było? Rozejrzała się szybko po pomieszczeniu. Niby kogoś wyczuwała, ale nie nie wiedziała gdzie jest ta osoba. Jej oczy skakały od przedmiotu do przedmiotu, od kąta do kąta, od ściany do ściany i tak w kółko. Czy to były jakieś jajca? Ktoś sobie z niej żarty robił? Pewnie tak. Wyjęła ręce z kieszeni, które zacisnęła w pięści. Mechaniczne ręce.. Oj tak.. Będzie miała dobrą obronę. Rozglądając się dalej po pomieszczeniu zrobiła niewielki krok do przodu.
Re: Zamczysko.
-Hahahahah! - zaczęła się śmiać jak idiotka i wyleciała z rogu pomieszczenia - Spokojnie, nie zabijaj, to tylko ja, hehe - wyszczerzyła się słodko, podlatując do niej. Schowała skrzydełka i wylądowała prosto przed nią.
-No, widzę, że Ciebie też tu przywiało, hm? Jaki powód? - skrzyżowała ręce na piersi, patrząc ciągle na nią, w jej oczęta.
-No, widzę, że Ciebie też tu przywiało, hm? Jaki powód? - skrzyżowała ręce na piersi, patrząc ciągle na nią, w jej oczęta.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
-Ciekawość i architektura.. Tu jest naprawdę pięknie. -odparła opuszczając ręce. Strasznie ją kobita przestraszyła. Gdyby nie to, iż ostatnio jej zmysły nawalają to z pewnością by się nie wystraszyła. Spojrzała na dziewczynę uśmiechając się do niej delikatnie.
-A Ciebie co tu przywiało? Wiatr?-zaśmiała się pod nosem.
-A Ciebie co tu przywiało? Wiatr?-zaśmiała się pod nosem.
Re: Zamczysko.
-W sumie poniekąd tak - zaśmiała się również, zasiadając na wielkim, pochyłym parapecie, bo okno - cudem jeszcze nie wybite - było wypukłe, jak to czasami bywało w dawnych czasach. Cholerne nudy i porzucenie przez Isao kazało jej wybywać jak najdalej akademika, a to doprowadziło ją tutaj.
-Podobno jest tu coś ciekawego. Chciałabym to znaleźć, co Ty na to? - spytała ją, odrywając wzrok od krajobrazu za oknem, który przyciągnął chwilowo jej uwagę.
-Podobno jest tu coś ciekawego. Chciałabym to znaleźć, co Ty na to? - spytała ją, odrywając wzrok od krajobrazu za oknem, który przyciągnął chwilowo jej uwagę.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
-Chętnie.-odparła wkładając ręce do kieszeni. Tak naprawdę to bardzo jej dziękowała ,że jej to zaproponowała , bo tak to by się pewnie zanudziła na śmierć.
Re: Zamczysko.
-No to go! - zeskoczyła z parapetu i pokierowała swe nogi w stronę wyjścia z owego pomieszczenia. W którą stronę? A pójdziemy w lewo, bo czemu nie, prawda?
-Za mną! - wyszczerzyła się, skręcając w jakiś podejrzany korytarz, który był cały czarny i jeszcze nie zniszczony.
-Za mną! - wyszczerzyła się, skręcając w jakiś podejrzany korytarz, który był cały czarny i jeszcze nie zniszczony.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
Poszła za nią będąc wciąż czujna. To otoczenie sprawiało iż jej zmysły wariowały. Nie wiedziała czy im wierzyć czy nie. Zdała się na Naomi idąc wciąż za nią. Gdzie dotrą? Co odkryją? A to była zagadka..
Re: Zamczysko.
Następnie pokierowali się krętymi schodami w dół, a ona była beztroska i nie uważała na nic, po prostu jakby niebezpieczeństwo ją unikało i przy najmniejszym potknięciu nagle robiło się wszystko okej, a ona szła i szła z bananem na twarzy.
-O, zamknięte... - wpadła twarzą w drzwi, pociągnęła za klamkę. Nic - No cóż, przykro mi - wzięła je z kopa, jednego i porządnego, po czym weszła do pomieszczenia, idąc po wyważonych drzwiach.
-O, zamknięte... - wpadła twarzą w drzwi, pociągnęła za klamkę. Nic - No cóż, przykro mi - wzięła je z kopa, jednego i porządnego, po czym weszła do pomieszczenia, idąc po wyważonych drzwiach.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
Podrapała się po głowie. Ile ona miała siły.. Przeszła po drzwiach rozglądając się po pomieszczeniu. Jak każde inne przestronne i ładnie umeblowane. Z cichym westchnieniem spojrzała w sufit. Czy.. Tam nie było coś napisane..? Przyjrzała się dokładnie.
Re: Zamczysko.
-Co tam paczysz? - podeszła do niej w podskokach i powiodła wzrokiem za jej spojrzeniem. O, coś na suficie - Podlecieć i zobaczyć? - spytała z uśmiechem. Mogła tez ją wziąć na barana i ... No właśnie!
Zaszła ją od tyłu i wzięła na barki, po czym rozpostarła skrzydełka i uniosła się do góry, by dziewczyna mogła przeczytać to, co tam jest napisane.
Zaszła ją od tyłu i wzięła na barki, po czym rozpostarła skrzydełka i uniosła się do góry, by dziewczyna mogła przeczytać to, co tam jest napisane.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
-Woha!- złapała się jej za szyję by nie spaść. Spojrzała na napisy. Co tam cholera jasna było..? Kurwa.. Po jakiemu to do cholery było?! Jakieś egipskie znaczki czy co? Westchnęła.
-nie wiem co tu jest napisane.. Jakiś dziwny język czy coś..
-nie wiem co tu jest napisane.. Jakiś dziwny język czy coś..
Re: Zamczysko.
-Te, ja też nie znam sebsko-horwackiego... - powiedziała oburzona, machając skrzydełkami. Nie chciało jej się łazić, a latanie było dla niej o wiele wygodniejsze... No i nagle wpadła na genialny pomysł!
-Ej, zapisz to gdzieś, to w szkole sprawdzimy, co to cholerstwo oznacza - wyszczerzyła się, ale nie popatrzyła na nią, bo gdyby uniosła głowę w górę, prawdopodobnie straciłyby obie równowagę, co liczyło się z niezłą glebą na ziemię.
-Ej, zapisz to gdzieś, to w szkole sprawdzimy, co to cholerstwo oznacza - wyszczerzyła się, ale nie popatrzyła na nią, bo gdyby uniosła głowę w górę, prawdopodobnie straciłyby obie równowagę, co liczyło się z niezłą glebą na ziemię.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
-Okej!-szybko wyczarowała kartkę i pióro. Przepisała ładnie napis. Poklepała dziewczynę po głowie.
-Czy mogę już zejść?-zaśmiała się.
-Czy mogę już zejść?-zaśmiała się.
Re: Zamczysko.
-A nie możemy tak polecieć na górę? Nie chce mi się zlatywać na dół.... - powiedziała leniwie, śmiejąc się przy tym nerwowo. Czyżby Naomi się zmieniała? Co z jej chamskim i obojętnym nastawieniem? Oj, to chyba przez te zbliżające się święta, nieprawdaż?
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
-Spoczko.-uśmiechnęła się do niej szeroko.
-Mnie to tam nawet obojętnie.-zaśmiała się gardłowo. Hm.. Czyżby coś było nie tak w tym pomieszczeniu? Rzuciła jeszcze raz okiem na pomieszczenie.
-Mnie to tam nawet obojętnie.-zaśmiała się gardłowo. Hm.. Czyżby coś było nie tak w tym pomieszczeniu? Rzuciła jeszcze raz okiem na pomieszczenie.
Re: Zamczysko.
-To się cieszę - obróciła się z nią wokół własnej osi, po czym doleciała bliżej drzwi i już miała wylecieć, ale wyczuła niepokój Ayame i przybrała pytającą minę, zwracając się do niej.
-Coś jest nie tak?
-Coś jest nie tak?
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Re: Zamczysko.
-Nie,nie.. Tylko.. coś mi ten pokój śmierdzi czarną magią.. no ale to pewnie dowiemy się po odczytaniu napisu.-uśmiechnęła się do niej.
-Wracajmy do akademika.
-Wracajmy do akademika.
Re: Zamczysko.
-Tak jest! Kapitanie! - zasalutowała, po czym wystrzeliła jak strzała w górę, omijając wszystkie przeszkody sprawnie, bez najmniejszego problemu. Kiedy wydostali się na zewnątrz, wylatując przez okno, z którego niewiele zostało, a szyby już nie było, od razu skierowała tor lotu w stronę akademika, uśmiechając się cwaniacko.
z.t z Ayame.
z.t z Ayame.
Naomi- Liczba postów : 420
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Demon.
Bronie : Miecz i ogień.
Znaki szczególne : Blizna na plecach.
Inne konta: : Shizuku
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|