Dom Asoki.

Dom Asoki.

Otworzyła drzwi kopnięciem. Weszła do mieszkania z papierosem w ustach, a także z dużą torbą na ramieniu. Po chwili rzuciła torbę na kanapę znajdującą się nieopodal i zamknęła drzwi za sobą. Wzięła papierosa między dwa palce i wysunęła go ze swoich ust usuwając dym ze swoich płuc.
- A więc to tutaj będę mieszkać, co? - westchnęła ciężko.
Jej mina wyrażała znudzenie. W Tokio mieszkała w o wiele gorszych warunkach. Lokal, który miała teraz zajmować oferował jej o wiele większe wygody. Jak miała się przyzwyczaić do życia tutaj? Wydawało jej się to niemożliwe. Co prawda pozwolono jej na noszenie broni, ale.. To już nie było to samo co wcześniej. Pościgi, przestępczość, bycie niegrzeczną dziewczynką.. Teraz z tego wszystkiego musiała tutaj zrezygnować i nauczać jakieś bahory wychowania fizycznego. Była pewna, że tego, co ona im zaserwuje nie będą w stanie wytrzymać. Kółeczka wokół sali, gry zespołowe, mostek.. ? Kobieta prychnęła w duchu. Nie.. Oni nie mają pojęcia, co ich czeka.
W końcu znudziło jej się siedzenie w mieszkaniu. Trzeba było wreszcie ruszyć tyłek i zwiedzić tę dziurę zabitą dechami, a jakże! Kobieta podniosła się z kanapy, na której siedziała, po czym założyła glany ( co niezbyt pasowało do jej .. jakby nie patrzeć nieco drobnej sylwetki ). Później narzuciła jeszcze coś cieplejszego na siebie, aby nie zmarznąć za bardzo i opuściła mieszkanie zamykając je wcześniej dobrze na klucz. Kiedy jeszcze schodziła po schodach wyjęła z kieszeni paczkę papierosów i jednego z nich wyciągnęła, aby później wsunąć go sobie do ust i zapalić.