Polski świat magii.
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Góry.

+3
Hideki
Shizuku
Aya
7 posters

Go down

Góry. Empty Góry.

Pisanie by Aya Grudzień 22nd 2012, 10:27

Góry. Biomniegowy

Można śmiało to nazwać Biomem Zimowym, ponieważ lato nigdy tutaj nie przychodzi - tak jak to powinno być w górach - i zawsze jest tutaj od groma śniegu, prawie po kolana. Wielbiciele sportów zimowych każdego dnia mogą odnaleźć się tutaj, czy to dla zabawy zjeżdżając na sankach, czy na snowboardzie, albo na nartach.
Aya
Aya
Przewodnicząca

Liczba postów : 456
Dołączył: : 05/11/2012
Wiek : 27
Rasa : Czarownica.
Bronie : Magic.
Znaki szczególne : Każde zwierzę, w jakie się zmieni, ma złoty kolczyk przy uchu.

https://teikouacademy.forumpl.net

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Shizuku Styczeń 5th 2013, 11:45

Dokładnie nie wiedziała, czy tutaj znajdzie odpowiedź na zagadnienie zniknięcia zwierząt z terenów rzeki. Do lasu też nie chciała iść, a wolała spojrzeć na wszystkie tereny z dobrego punktu widokowego, no i akurat natrafiła na jeden z większych szczytów. Spojrzała na niego z dołu i nabrała powietrza do płuc.
Raz kozie śmierć ~ powiedziała do siebie i przeskoczyła przez małe wgłębienie w ziemi, które wyglądało na ślad po rzeczce, która pewnie kiedyś tu płynęła. Zaczęła wspinać się do góry, co okazało się po pewnym czasie niezbyt dobrym pomysłem, bo robiło się coraz stromiej, a jej nogi się ślizgały. Musiała przytrzymywać się kamieni, czy ewentualnych drzew, które rosły w niektórych miejscach.
O cholera jasna... ~ przemknęło jej przez myśl, kiedy znalazła się w ślepym zaułku. Przed nią była bardzo wąska ścieżka, która mieściła tylko jej stopy, a każdy dobrze wie, że w takich wypadkach najlepiej jest chodzić na czworaka. Bynajmniej tak ją uczono.
Przełknęła głośno ślinę i zamknęła oczy, stając tyłem do przepaści, a przodem do góry. Serce biło jej jak jeszcze nigdy, nawet podczas wizyty Garima w jej pokoju. Szybko przesuwała się, przejeżdżając stopami po skarpie. Zachwiała się raz i już miała spaść, ale złapała się gałęzi drzewa, przytulając się do niej całym ciałem. Stała tak chwilę, a dopiero po chwili otworzyła oczęta i ujrzała zarys łąk, lasu, w oddali akademii i miasta, oraz jeszcze kilku polan. Zwierząt brak.
Nagle usłyszała jakiś ryk, a jej oczy powiększyły się. Nie odwróciła się, ale słyszała dziwny dźwięk. Dźwięk przesuwającego się śniegu. Przerażona odwróciła się i ujrzała całą masę białego puchu, spadającej z samej góry prosto na nią. Powstrzymała wrzaśnięcie, które pewnie pogorszyłoby sprawę i odskoczyła od drzewa, dociskając się do ściany skalnej. Coś to dało, bo śnieg ją ominął, ale trochę go spało na drzewo, do którego była niedawno przytulona. Zaczęło się uginać do dołu, a skała, na której stała, zaczęła się unosić. Cholera, jego korzenie wrastały w miejsce, na którym stała...
Niedługo potem poczuła, że spada w dół. Na niej wylądowało trochę śniegu, który jeszcze spadał z czubka góry.
Wylądowała na szczupaka na śniegu, przejeżdżając po nim kilka metrów i tyle było dla niej spokoju, bo znowu zaczęła zlatywać w dół, a jej bronie uciekły gdzieś i nie mogła ich dojrzeć. Czy ją to bolało? Owszem! Bolało cholernie! Wszystkie gości miała chyba pogruchotane i w stanie nie do kompletnego użytku. Wpadła w wielką zaspę śniegową z jękiem. Udało jej się jeszcze sięgnąć do swojej magicznej sakwy, by wyjąc eliksir przeciwbólowy. Nie czekając na jego działanie, od razu wstała i próbowała przebić się przez zaspę. Musiałą jak najszybciej dostać się do akademika, żeby przygotować wszystkie potrzebne mikstury. Wyprostowała się z bólem i pokonując łzy, napływające jej do oczu, ruszyła do akademika.

z.t
Shizuku
Shizuku
Medyk

Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Shizuku Styczeń 8th 2013, 19:38

Kiedy patrzyła z dala na te góry, to ją ciarki przeszły, przypominając sobie, co wcześniej tutaj przeżywała i w jakim strachu była. Spadając z góry modliła się do Bogini, by tylko przeżyć i dalej prowadzić swoje życie - będąc z najcudniejszym facetem na świecie, jakiego mogła spotkać. Właśnie, a propos niego, to ciekawe, czy zastosował się do jej prośby/polecenia i jednak zajął się czymś spokojniejszym, czy naraża się na jeszcze więcej krzyku ze strony jasnowłosej elfki...
Z westchnieniem podeszła do zbocza góry, gdzie był niewielki przesmyk, do którego trafiła znaczna większość śniegu, spowodowanego przez lawinę. Zerknęła w dół i przykucnęła. No nie widziała innego wyjścia, jak zeskoczyć na dół, więc tak też zrobiła i od razu zapadła się po kolana. Westchnęła ponownie.
Shizuku
Shizuku
Medyk

Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Shizuku Styczeń 8th 2013, 20:13

Jakoś udało jej się stamtąd wydostać, ale przypłaciłaby tym życiem swojego buta... Na szczęście go odzyskała i teraz powoli czołgała się po śniegu, co trochę go odkopując, czy nie ma tam jakiejś poszlaki bytu jej łuku. Niestety na marne... Nic tam nie było. Ni widu, ni słychu... o ile łuk można usłyszeć, kiedy leży pod śniegiem, ech..
Wraz z czasem, kiedy poszukiwała broni, jej nadzieja zaczęła stopniowo zanikać. W ogóle, co ona sobie myślała, że znajdzie wśród około dwóch kilometrów ciężkiego śniegu, znajdzie jakiś łuk?! Przecież on już zapewne połamał się pod ciężarem białego "puchu" i nic z niego nie dałoby rady zrobić. Cholera. Czy będzie płakać? Nie... Chyba... Ech, kobieto, ogarnij się. Zawsze możesz sobie kupić nowy... Tylko wystarczy iść do miasta elfów... Ale nie! Bo Ty tam nie chcesz iść, tak?
Dobra, przestań gadać do siebie w głowie...
Shizuku
Shizuku
Medyk

Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Shizuku Styczeń 9th 2013, 08:50

Po kilku godzinach żmudnego szukania zaczęła się wspinać z powrotem na górę, by wydostać się z tego okropnego przesmyku. Na nic jej starania i grzebanie w tym śniegu bez kompletnego celu. Znalazła tylko odłamek łuku i jedną strzałę, w dodatku powyginaną we wszystkie możliwe strony. Po prostu świetnie. Teraz nie będzie mogła sobie postrzelać w wolnym czasie, bo jak to? Wszyscy sobie siedzą na tyłkach w akademiku i nie raczą wyjść, by pogadać o czymś ciekawym, czy wybrać się na miasto. Ech... Dlaczego życie musi być takie okrutne? W dodatku jej czarodziej gdzieś wsiąkł. Jakby się zapadł pod ziemię i miał zamiar nigdy stamtąd nie wychodzić. Super, prawda? Nawet nie odgadnął tymi swoimi czarami, że jej Shizusia może potrzebować pomocy, co? Bo po co? Bo da sobie radę, czemu nie... Lepiej się wylegiwać na łóżku, czy obżerać do woli i tyć w oczach... Pff...
Więc z takimi myślami poczęła oddalać się od tej góry. Nie ukrywała też tego, że była nieco zła. No cholera, widział ją, wtedy, w pokoju pielęgniarki. Widać po niej było, że jest zamyślona i smutna. Tak trudno się było spytać, "czy coś się stało,Shizu? Może Ci pomóc, Shizu?"...
Tsa, w marzeniach, kochana.

z.t
Shizuku
Shizuku
Medyk

Liczba postów : 2307
Dołączył: : 13/12/2012
Wiek : 27
Rasa : Elf.
Bronie : Łuk, sztylet i inne ostrza.
Znaki szczególne : Tatuaż na lewej łopatce.
Inne konta: : Nao i Matt.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Hideki Styczeń 10th 2013, 17:07

~Powiedz mi młody, czego tu szukamy?
- Nic ciekawego, tylko kosy mojego ojca. Pamiętasz gdzie go zabiłeś?
~Na co Ci to gówno? Przecież to tylko zwyczajna kosa.
- W moich rękach jest inna, sam zobaczysz.



Gdy tylko trafił na sam szczyt niższej z gór rozejrzał się, wszystko wokoło było zasypane, będzie ciężko~ Założył słuchawki na uszy, byleby było mu cieplej; miał ze sobą snowboard, więc będzie mu łatwiej, rzucił go gdzieś pod siebie i wpiął buty w zabezpieczenia.
~To zły pomysł.
- Nie pierdol, raz się żyje! -chłopak podskoczył pochylając się do przodu, deska zsunęła się razem z nim w dół, no nie powiem, było ekstremalnie, wszędzie porozwalanie drzewa i gałęzie na które można było się nadziać. Wszystko omijał zgrabnymi ruchami, lecz przy jednym z ostatnich drzew uderzył w nie i deska lekko skręciła tam gdzie nie trzeba, trafił na ten gorszy zjazd pełen skoków, w ostatniej chwili zawrócił na tą górę na której był wcześniej. Niestety przewrócił się uderzając przy tym dość mocno. W powietrzu czuć było, że zaraz coś się stanie, w rzeczy samej, stało się~ lawina. Hideki podniósł się czym prędzej i zjeżdżając na sam dół uciekał przed lawiną.
Hideki
Hideki
Prefekt

Liczba postów : 1336
Dołączył: : 13/12/2012
Skąd : Elbląg
Rasa : Żniwiarz.
Bronie : Kosa zwieńczona czaszką z której wychodzi ostrze. Dwa rewolwery kalibru .44
Znaki szczególne : Prawe oko dymi podczas walki, widać w nim także wskaźnik linii fal dźwiękowych.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Wreckless Styczeń 10th 2013, 17:18

Leciała sobie spokojnie nad chmurami co jakiś czas przyglądając się sytuacji na ziemi. Co to..? Lawina..? Podleciała bliżej góry zatrzymując się w powietrzu. Jak miło.. Lawina goniła jakiegoś chłopaka. Przygryzła dolną wargę zastanawiając się co zrobić. Pstryknęła palcami i w mgnieniu oka nurkowała już wzdłuż lawiny. Wokół jej dłoni pojawiły się małe iskierki. Podleciała troszkę bliżej będąc na tyłach chłopaka. Wyciągnęła ręce przed siebie-wprost na lawinę- i przy pomocy swojej mocy stopiła "biegnący" śnieg i szybkim ruchem ręki zamroziła go. Stanęła na śniegu składając ciasno skrzydła.
Wreckless
Wreckless

Liczba postów : 235
Dołączył: : 23/12/2012
Wiek : 28
Znaki szczególne : Postać nie żyje

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Hideki Styczeń 10th 2013, 17:23

Chłopak gwałtownie skręcił i spojrzał na anielicę przewracając się przy tym na tyłek.
-Nie musiałaś mi pomagać. -zmierzył ją wzrokiem, a gdy na twarzy dziewczyny pojawił się smutek on dokończył: -Ale dziękuję. -ciekawe co by było gdyby nie ona, zapewne leżałby pod śniegiem, wiele zawdzięcza innym, dobrze, że tak jest...~ Może się przynajmniej odwdzięczyć~
Hideki
Hideki
Prefekt

Liczba postów : 1336
Dołączył: : 13/12/2012
Skąd : Elbląg
Rasa : Żniwiarz.
Bronie : Kosa zwieńczona czaszką z której wychodzi ostrze. Dwa rewolwery kalibru .44
Znaki szczególne : Prawe oko dymi podczas walki, widać w nim także wskaźnik linii fal dźwiękowych.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Wreckless Styczeń 10th 2013, 17:30

Spojrzała na chłopaka chowając skrzydła pod bluzą. No tak.. Lubiła pomagać. Nie ważne każdemu, to było jej główne zajęcie. Podeszła powoli do chłopaka kucając przy nim. Zmierzyła go wzrokiem. Pierwszy raz go widziała i zapewne nie miała też z nim styczność. Nie przypominała go sobie. Wyciągnęła do niego rękę by pomóc mu wstać.
- Nie ma za co..- odparła cichutko nie okazując praktycznie emocji. Normalne? Być może. No ale po ratowaniu kogoś nie umiała się uśmiechnąć.
Wreckless
Wreckless

Liczba postów : 235
Dołączył: : 23/12/2012
Wiek : 28
Znaki szczególne : Postać nie żyje

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Hideki Styczeń 11th 2013, 19:49

Jedyne co zrobił to uśmiechnął się pod nosem, wyjął iPoda i puścił Bittersweet od Ellie Goulding. Spojrzał na nią przez chwilę, podnosząc się bez jej pomocy, kompletnie ją zignorował skoro się nie uśmiechnęła. Pierwsze wrażenie? Totalna klapa, porażka itp. ~ Postanowił zrezygnować z poszukiwań skoro ktoś się nieładnie wpierdzielił. Podskoczył pochylając się do przodu tak jak zrobił to wcześniej i zjeżdżając na sam dół omijał pojedyncze kamienie.

z.t
Hideki
Hideki
Prefekt

Liczba postów : 1336
Dołączył: : 13/12/2012
Skąd : Elbląg
Rasa : Żniwiarz.
Bronie : Kosa zwieńczona czaszką z której wychodzi ostrze. Dwa rewolwery kalibru .44
Znaki szczególne : Prawe oko dymi podczas walki, widać w nim także wskaźnik linii fal dźwiękowych.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Hajime Styczeń 13th 2013, 11:36

Wszedł na sam szczyt góry i zobaczył gdzieś tam w dole dziewczynę. Niezbyt się nią przejmując, położył się na śniegu. Pierwszy raz od niepamiętnych czasów, na jego ustach zawitał delikatny uśmiech. Uwielbiał takie chwilę: śnieg, samotność i cisza. Można się było tak zatracić, że nie zwracał uwagi na śnieg, który doszczętnie przesiąkł przez jego ubranie.
Po kilku minutach leżenia, otworzył oczy i wstał pomału. Z jego twarzy znikł uśmiech, a na jego miejsce wstąpił wyraz obojętności. Otrzepał się i zaczął schodzić z góry,, kierując się w stronę akademika.

z.t.
Hajime
Hajime

Liczba postów : 80
Dołączył: : 05/01/2013
Wiek : 29
Rasa : Elf lodu
Bronie : Sztuki walki
Znaki szczególne : Białe włoski
Inne konta: : Garim

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Will Styczeń 14th 2013, 18:30

Chłopak idąc przed siebie dotarł aż tu. Zaciągnął się chłodnym powietrzem i przeciągnął się. Ziewnął dość głośno. Rozejrzał się dookoła i w pewnej chwili zauważył dziewczynę. Podszedł w jej kierunku.
Will
Will

Liczba postów : 7
Dołączył: : 02/01/2013
Inne konta: : Tahiko.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Wreckless Styczeń 14th 2013, 18:37

Nie zwracając większej uwagi na to co się wokół niej działo usiadła na śniegu patrząc w niebo. Niach~niach~ było śliczne, a szczególnie o tej porze. Rozłożyła skrzydła by po chwili je ciasno złożyć. Zrobiła to ćwiczenie kilka razy nie przestając wpatrywać się w niebo.
Wreckless
Wreckless

Liczba postów : 235
Dołączył: : 23/12/2012
Wiek : 28
Znaki szczególne : Postać nie żyje

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Will Styczeń 14th 2013, 18:40

Zbliżył się do niej na taką odległość, że powinna go zauważyć. Postanowił się przywitać.
-Ohayo - Powiedział wpatrując się w nią.
Will
Will

Liczba postów : 7
Dołączył: : 02/01/2013
Inne konta: : Tahiko.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Wreckless Styczeń 14th 2013, 18:45

Przeniosła wzrok na chłopaka. Zmrużyła oczy by mu się lepiej przyjrzeć.
-Yoo~ - odparła siedząc i robiąc dalej ćwiczenia. Nowy chłopak.. No fajnie.. A dziewczyn to już nie ma? Westchnęła cicho przenosząc wzrok na niebo.
Wreckless
Wreckless

Liczba postów : 235
Dołączył: : 23/12/2012
Wiek : 28
Znaki szczególne : Postać nie żyje

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Will Styczeń 14th 2013, 18:50

-Jestem Will. - Uśmiechnął się do niej siadając obok niej.
-A ty jak się nazywasz? - Spytał. Z natury był ciekawski.
Will
Will

Liczba postów : 7
Dołączył: : 02/01/2013
Inne konta: : Tahiko.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Wreckless Styczeń 14th 2013, 18:53

Spojrzała na niego kątem oka, po czym powiedziała swoim anielskim - normalnym- głosem.
-Miyuki. Miło Mi Cię poznać.- powiedziała odgarniając włosy sprzed oczu i robiąc dalej ćwiczenia.
Wreckless
Wreckless

Liczba postów : 235
Dołączył: : 23/12/2012
Wiek : 28
Znaki szczególne : Postać nie żyje

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Will Styczeń 14th 2013, 19:04

-Ładne imię. - Odpowiedział uśmiechając się.
-A może się przejdziemy? - Spytał. Chciał ją lepiej poznać.
Will
Will

Liczba postów : 7
Dołączył: : 02/01/2013
Inne konta: : Tahiko.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Wreckless Styczeń 14th 2013, 19:09

-Podziękuję. Posiedzę.-odparła uśmiechając się lekko. No cóż.. Lubiła góry.. Lubiła snieg, zimę i takie klimaty. Nie chciało jej się ruszać dupska z miejsca, a szczególnie siedząc pod takim pięknym niebem.
Wreckless
Wreckless

Liczba postów : 235
Dołączył: : 23/12/2012
Wiek : 28
Znaki szczególne : Postać nie żyje

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Will Styczeń 15th 2013, 14:21

-Trudno...-Odparł i dźwignął się na nogi. Ukłonił się jej na pożegnanie i odszedł .
Will
Will

Liczba postów : 7
Dołączył: : 02/01/2013
Inne konta: : Tahiko.

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Wreckless Styczeń 16th 2013, 22:10

Pomachała mu na pożegnanie i sama wzbiła się w powietrze odlatując gdzieś hen daleko.. Nie ważne gdzie.. Byle by było ciekawie..

z.t.
Wreckless
Wreckless

Liczba postów : 235
Dołączył: : 23/12/2012
Wiek : 28
Znaki szczególne : Postać nie żyje

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Ayame Luty 9th 2013, 08:54

Lecąc nie wiedziała co nią kierowało. Czyżby to był jakiś impuls..? A może jej umysł zaczął bardziej racjonalniej myśleć? Cholera wie.. Stanęła na szczycie góry i spojrzała w dół. Idealne miejsce.. Idealne.. ugięła lekko kolana i skoczyła w dół na nurka zamykając oczy. Nie chciała widzieć swojej śmierci. A o co..?A po co jej była ta śmierć..? Nikt się chyba tego nie dowie. "Jebła" kręgosłupem o jakąś twardszą część lodu, a może to była skała i z jej ust wyleciały krople krwi. Kolejne uderzenie o coś twardego i Ayame straciła przytomność. Teraz już na pewno nie będzie widziała swojej śmierci. Trzecie uderzenie, tym razem w ostry kant lodu, ktory przebił jej brzuch na wylot odebrało bohaterce życie~


zakończenie...
Ayame
Ayame

Liczba postów : 492
Dołączył: : 10/12/2012
Wiek : 31
Skąd : Parade of the Dead
Rasa : Zmiennokształna
Bronie : Katana i sztylet,do walki używa również magii i swoich mechanicznych rąk.
Znaki szczególne : Blizna z tyłu szyi ,mechaniczne ręce.
Inne konta: : Miyuki, Lily

http://magi-academy.forumpl.net/

Powrót do góry Go down

Góry. Empty Re: Góry.

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach