Dom Dastana.
2 posters
Strona 1 z 1
Re: Dom Dastana.
Budynek, oprócz parteru posiada również 1 piętro. Z zewnątrz zaniedbany, co jest efektem braku czasu jego właściciela. Dom ma wygląd małego pałacyku. Przed podwójnymi drzwiami wejściowymi znajdują się dwie kolumny, które są oplecione pnączami. Okna również wyglądają na stare, chociaż tak naprawdę są tylko tak stylizowane. Z jasnożółtych ścian powoli odpada tynk. Po wejściu do budynku znajdziesz się w dość długim korytarzu. Prowadzi on kolejno do kuchni, spiżarni, łazienki, pokoju gościnnegoi małego pomieszczenia, w którym znajduje się prywatna siłownia mężczyzny. Na pierwszym piętrze znajdują0się dwie sypialnie, garderoba, łazienka i gabinet. Kolory ścian są stonowane, a meble wyglądają na stare, chociaż naprawdę nie mają więcej niż 20 lat. Na zewnątrz znajduje się mały, zarośnięty ogród, którego lata świetności już przeminęły. Z tyłu budynku znajduje się wejście do piwnicy, w której wbrew pozorom nie znajdują się żadne ciała. Jest tam tylko piec, drewno na opał i siekiera. Chociaż nie Wiadomo, czy nie ma tam tajnego przejścia poza teren posiadłości. Cały teren jest ogrodzony dość ładnym płotem, przez który bardzo ciężko przejść, ponieważ jest zakończony ostrymi szpikulcami. Wejść tu można tylko bramą dla auta, jeżeli jest otwarta, lub bramką, która przez większość czasu jest zamknięta.
Dastan- Liczba postów : 20
Dołączył: : 20/12/2012
Rasa : Człowiek/wampir
Bronie : Brak/pistolet
Znaki szczególne : Nawet w ludzkiej postaci nieco wydłużone kły
Re: Dom Dastana.
Kolejny cholernie zjebany poranek. Po co ja się właściwie zgodziłem na nauczanie w tej szkole?! Wiem, że Alex z chęcią by teraz pospał, ale ma problem, bo ja jestem istotą żyjącą za dnia. Przeciągnąłem się i od razu wziąłem za ubieranie i szykowanie śniadania. Czemu ja się właściwie tak spieszę?
"Może odpuścisz sobie dzisiejsze zajęcia? Zwalisz na mnie, albo coś?" zapytał mnie Alex w myślach, nieco sennym tonem.
- Ale co miałbym robić? - rzuciłem w przestrzeń.
Zalety posiadania alter ego. Nigdy się ze sobą nie nudzisz.
"Chociażby okolicę pozwiedzać, debilu..."
Westchnąłem ciężko. Niegłupi pomysł. Złapałem jakąś kanapkę i szybko się ubrałem. Wiem, że ta cholera nie dałaby mi zjeść w spokoju, więc jak najszybciej wyszedłem z domu, kierując się wgłąb lasu.
"Może odpuścisz sobie dzisiejsze zajęcia? Zwalisz na mnie, albo coś?" zapytał mnie Alex w myślach, nieco sennym tonem.
- Ale co miałbym robić? - rzuciłem w przestrzeń.
Zalety posiadania alter ego. Nigdy się ze sobą nie nudzisz.
"Chociażby okolicę pozwiedzać, debilu..."
Westchnąłem ciężko. Niegłupi pomysł. Złapałem jakąś kanapkę i szybko się ubrałem. Wiem, że ta cholera nie dałaby mi zjeść w spokoju, więc jak najszybciej wyszedłem z domu, kierując się wgłąb lasu.
Dastan- Liczba postów : 20
Dołączył: : 20/12/2012
Rasa : Człowiek/wampir
Bronie : Brak/pistolet
Znaki szczególne : Nawet w ludzkiej postaci nieco wydłużone kły
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|